Wykonanie
Przez ostatnie kilka dni namiętnie kupowałam kilogramy
marchewki i wyciskałam z niej sok (witamina A zawarta w
marchwi poprawia wzrok a z moim jest kiepsko:P ). Sok wypijałam a w pojemniku na odpady zostawała zmielona rozdrobniona część
marchewki. Nie lubię wyrzucać jedzenia, dlatego postanowiłam wykorzystać "odpadki". I tak oto powstały pyszne, mięciutki
ciasteczka marchewkowe z posmakiem korzennym, którymi z przyjemnością zajadała się moja prawie 1,5-roczna siostrzenica :)Składniki:1 szklanka
płatków owsianych1 szklanka
mąki1/2 szklanki
cukru trzcinowego100 miękkiego
masła1
jajo2 duże
marchewki ( u mnie odpadki po wyciskaniu soku-ok 1,5 szklanki)1/2 łyżeczki
sodydwie łyżeczki
cukru z prawdziwa
wanilią1 łyżeczka
cynamonuszczypta
imbiruszczypta
kardamonuszczypta
soliszczypta
pieprzuszczypta zmielonego
ziela angielskiegoPłatki zmielić na
mąkę w młynku do
kawy. Zmielone
płatki,
mąkę,
sodę,
cukier z
wanilią i
przyprawy wymieszać. Miękkie
masło utrzeć do białości z
cukrem trzcinowym. Dodać
jajo i
marchewkę. Połączyć ze składnikami suchymi. Ciasto jest lekko klejące. Odrywać kawałki ciasta, tworzyć kulki wielkości
orzecha włoskiego. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Kulki lekko spłaszczać. Ja swoje częściowo posypałam posiekanymi
orzechami włoskimi, połówkami
orzechów a niektóre zostawiałam bez dodatku. Piec ok 20-25 minut w 180 stopniach. Wyjąć na kratkę i ostudzić.
Przepis bierze udział w akcji:
Smacznego! :)Aga