Wykonanie
No i jak tu nie żyć biało-czerwonym?! Nasi chłopcy spisują się świetnie. Oczywiście zawsze może być lepiej ale najważniejsze, że nie przegraliśmy
póki co żadnego meczu! Spotkanie z Rosją budziło niepokój pewnie w niejednym z Nas. Tym większa była radość jak tłum krzyknął GOOOOLLLLLL!!!!! i rozczarowanie, że spalony:( Następne minuty były nerwowe....no i stało się!
Kuba strzelił piękną brameczkę i tłum oszalał, a w tym tłumie Ja, M., Adonis i Urocza niewiasta zwana Julkiem;) Siła okrzyku kilkudziesięciu tysięcy ludzi to coś czego opisać nie potrafię. Gęsia skórka na całym ciele, uśmiech od ucha do ucha i łezka w oku;) I to nic, że po tych całych radosnych okrzykach nie
mogę mówić do dziś. Warto było:) Fantastyczne emocje! Z niecierpliwością i tabletkami na ból gardła czekamy na sobotę....Skoro już podzieliłam się z
Wami swoimi odczuciami odnośnie
Euro,
mogę przejść do gotowania;) We wtorek przed meczem zorganizowaliśmy małe spotkanie na Jerozolimskich. Korzystając z wolnego dnia (z powodu całkowitej utraty głosu) postanowiłam nakarmić kilka osób po całym dniu pracy i przygotowałam kilka przekąsek, które
będę Wam w najbliższym czasie prezentowała. Zacznę od tego co najbardziej wpasowało się w klimat wtorkowego wieczoru, a mianowicie pizzy biało-czerwonej:) Pizzę lubi każdy a podana jako przekąska "umilająca" oglądanie meczu, sprawdza się zawsze! Przygotowanie zajęło mi jakieś 20 minut. Kilka pysznych składników i nic więcej nie trzeba.

Składniki:Ciasto:1,5 szklanki
mąki pszennejszklanka letniej
wodyłyżeczka
proszku do pieczeniaSos do posmarowania
spodu:1/3
pomidorów z puszkiząbek
czosnkudwie łyżki
oliwyłyżeczka
oreganokilka liści
bazyliikilka gałązek
tymiankusól,
pieprzDodatki:
salamipieczarkimozzarellaliście
bazylii
Przygotowanie:Nastawcie piekarnik na 200 stopni, pamiętając aby blacha, na której będziecie piekli pizzę była w środku podczas jego rozgrzewania. Zmiksujcie wszystkie składniki sosu. W zależności od zawartości
wody w pomidorach być może będzie trzeba go trochę odparować na małym ogniu. Przygotujcie ciasto łącząc ze sobą
mąkę,
proszek do pieczenia i
wodę i wyrabiając aż ciasto będzie elastyczne i dość miękkie.


Uformujcie z niego cienki placek (prostokątny czy okrągły jak wolicie), wyjmijcie z piekarnika blachę, wyłóżcie ją papierem do pieczenia i połóżcie na nim placek. Posmarujcie spód przygotowanym wcześniej sosem, ułóżcie dodatki i do pieca!:) do momentu aż uznacie że pizza jest gotowa:)
