Wykonanie
Tak, zdarza mi się tęsknić za śmieciowym jedzeniem… Tym razem objawiła się tęsknota za
parówkami, które jako dziecko uwielbiałam jeść z
sosem pieczeniowym lub innym jako dodatek do tłuczonych
ziemniaków. Pycha! Ale
parówki odstawiłam już dawno, bo to jeden z najmniej wartościowych
wyrobów mięsnych, czy też mięsnopodobnych. Kupiłam jednak
parówki cielęce dobrej firmy z krótką i przyjemną listą składników (70%
cielęciny!) i postanowiłam zrobić corn dog muffiny, czyli kukurydziane hot dogi w formie muffinów. Można jeść je „na sucho” lub z dowolnym sosem czy dipem. W wersji wege można użyć
parówek sojowych, choć one zawsze zawierają
białko pszenne, czyli gluten…Healthy and tasty snack: corn muffins with veal sausage and basil leaf.Uwaga! Poniższy przepis powstał, kiedy jeszcze nie stosowałam diety bezglutenowej.
Mąkę pszenną/orkiszową można tu ewentualnie zamienić na pszenną bezglutenową albo użyć gotowego
miksu mąk bg o naturalnym składzie.Składniki (na kilkanaście muffinów)D 1 szklanka
maślanki1 szklanka
mąki pszennej lub orkiszowejO 1 łyżeczka mielonej
słodkiej papryki1/4 łyżeczki
kurkumyświeża
bazylia (opcjonalnie)Z 130 ml rozpuszczonego i ostudzonego
masła2
jajka1 szklanka
mąki kukurydzianejkilka cienkich
parówek cielęcychM 1 łyżeczka
lubczykuszczypta
chili1/4 łyżeczki mielonego
kminku (lub inne ulubione
przyprawy)świeżo zmielony
pieprzW 1/2 łyżeczki
sody oczyszczonej1/2 łyżeczki
soli morskiejW misce wymieszać
mąkę kukurydzianą z
lubczykiem,
chili i
kminkiem. Dodać
sodę, a następnie
mąkę pszenną lub orkiszową oraz
słodką paprykę i
kurkumę. W osobnym naczyniu wymieszać rozpuszczone
masło z
jajkami. Masę dodawać stopniowo do suchych składników, dokładnie mieszać. Doprawić świeżo zmielonym
pieprzem lub innymi ulubionymi
przyprawami, posolić, a na końcu wlać
maślankę i dokładnie wymieszać.Piekarnik nagrzać do 170°C. Ciasto wlewać do formy na muffinki do 3/4 wysokości (polecam formę silikonową, bez żadnych papilotek – muffinki same z niej wyskakują i nie trzeba ich obierać z przyklejającego się do ciasta papieru). Na środku każdej muffinki umieścić kawałek
parówki cielęcej (równy długością wysokości formy). Ja dodatkowo każdą
parówkę owinęłam liściem świeżej
bazylii. Piec na złoto 15-20 minut. Gotowe!