Wykonanie
Są tak delikatne, że mogłyby się unosić nad miseczką. Muśnięte
porzeczkowym sosem i szczyptą
cynamonu, orbitują na naszych językach i przenoszą w inny wymiar. Nie wiem czy kosmici mają swój orkisz,
twaróg lub
śmietanę, ale gdyby nagle postanowili najechać na Ziemię, ograłabym ich międzygalaktyczną kluseczką ;)Składniki:275 g
twarogu, półtłusty (akurat taką miałam kostkę)100 g razowej
kaszki orkiszowej150 ml gorącego
mleka2
żółtka2 ubite
białka1 czubata łyżka
mąki orkiszowej (około 50 g)sos:2 łyżki czarnych
porzeczekłyżeczka skórki otartej z
pomarańczycukier kokosowy1 łyżka ekstraktu z prawdziwej
waniliiKaszkę zalać gorącym
mlekiem. Wymieszać i lekko przestudzić. Przełożyć do blendera i zmiksować razem z
twarogiem i
żółtkami. Dodać
mąkę, ubite
białka i połączyć kuchenną rózgą. Zagotować
wodę. Zmniejszyć ogień (
woda ma tylko delikatnie "pyrkać") i kłaść, dużą łyżką pianki. Od wypłynięcia "gotować" maksymalnie trzy minuty.
Porzeczki posypać
cukrem, dodać skórkę, ekstrakt, zagotować i odparować prawie całą
wodę. Na dnie miseczki wyłożyć sos, na nim ułożyć pianki i zrobić kleksa z gęstej
śmietany ze szczyptą
cynamonu.