Duński deser świąteczny Risalamande – przepis

Wykonanie

< Świąteczny grzaniec korzenny
Krem buraczkowy z mlekiem kokosowym >
Duński deser świąteczny Risalamande – przepis
Risalamande jest obowiązkowym deserem jedzonym podczas Wigilii w Danii. Jest to ryż ze śmietaną kremówką , posiekanymi migdałami oraz polany gorącym sosem czereśniowym . Smakuje znakomicie, ale jest też kaloryczny. W Dani do przygotowania risalamande używa sie spcjalnego ryżu o nazwie „grød ris”, jest on bardzo podoby do ryżu na risotto, z tym że ziarenka są nieco krótsze. Deser można przygotować również z normalnego ryżu. Sos zazwyczaj kupuje się już gotowy, można też w okresie letnim przygotować swój własny sos i zapasteryzować słoiczki, które przydadzą się w okresie zimowym do deseru.
Z jedzeniem tego deseru w czasie Wigili wiąże się też pewna tradycja którą stostuje się do dnia dzisiejszego. Ryż na święta podaje się w dużej misce, do jej środka wkłada się głeboko całego migdała, nakładając ryż na talerzyk ktoś z domowników natrafi podczas jedzenia na migdała, wówczas zostaje obdarowany małym prezentem od gospodarza domu
Jeśli w domu są dzieci to przygotowuje się dwie miski z deserem, jedną dla dorosłych a drugą dla dzieci, oczywiście muszą być też wtedy dwa prezenty .
Składniki: na 6 osob
250 ml wody
130 gram ryżu
800 ml mleka
1 laska wanilii
w ostateczności1 cukier waniliowy z prawdziwą wanilią
3 łyżki cukru
100 g płatków migdała lub słupków
1/2 l śmietany kremówki
sos czereśniowy lub wiśniowy
Wodę zagotować w garnku . Wsypać ryż i gotować kilka minut . Następnie dodać mleko, przekrojoną wzdłuż laskę wanilii i mieszając doprowadzić do wrzenia. Pozostawić na bardzo małym ogniu pod pokrywką na godzinę . Następnie zdjąć pokrywkę i ciągle mieszając gotować jeszcze 10-15 minut. Ryż ostudzić i wyjąć laskę wanilii. Dodać cukier i migdały. Śmietanę kremówkę ubić na sztywno i dodać do ryżu. Wstawić na min.pół godziny do lodówki. Podawać z gorącym sosem czereśniowym lub wiśniowym.
W Polsce sos można zrobić kupując kompot z owocami wiśni i zagęszczając go. Kilka razy widziałam też takie importowane sosy w sklepach, jendak nie wiem czy są one już dostępne na stałe.
Smacznego!
About Pani Kucharka
View all posts by Pani Kucharka >
< Świąteczny grzaniec korzenny
Krem buraczkowy z mlekiem kokosowym >