Ciasto serowo - czereśniowe z polewą jogurtową

Wykonanie

Ciasto, które wyrabia się rękoma a po upieczeniu smakuje trochę jak drożdżowiec trochę jak ciasto ucierane. Zrobiłam błąd bo upiekłam ciasto w mniejszej foremce, wyrosło wysokie i dość suche. Możliwe, że to też wina użytego przeze mnie sera.Tak jak dziewczyny pisały w komentarzach to ciasto trzeba zrobić w większej formie wtedy dolna warstwa jest niższa i ciasto w połączeniu z resztą będzie lepiej smakowało. Drugim błędem jaki zrobiłam to dałam niecałe 500 g owoców. Tutaj trzeba dać całe 700 bo dzięki owocom to ciasto zyskuje na smaku i wilgotności. Świetna polewa bardzo dobrze pasuje do reszty. Na pewno upiekę je jeszcze raz tym razem ściśle wedle przepisu. Przepis z bloga Gotuję bo lubię :)
P.S
Uratowałam ciasto !!!! Stało się wilgotne i pyszniutkie dzięki naponczowaniu. Po dokładne wskazówki zapraszam TUTAJ .
Składniki na ciasto :
200 g białego sera nie mielonego ( użyłam quark-u odcedzonego wcześniej z nadmiaru serwatki przez noc na gazie i sicie. Pamiętajcie, że przy odcedzaniu musicie użyć więcej sera bo rano będzie znacznie niższa waga )
5 łyżek oleju
150 g cukru
6 łyżek mleka
1 jajo
350 g maki
2 łyżeczki proszku
700 g czereśni
Czereśnie wydrylować i ułożyć na ręczniku papierowym aby odsączyć je z nadmiaru soku.
Mąkę, cukier, proszek łączymy razem. Do osobnej miski wkładamy olej, jajo, mleko i ser. Całość mieszamy ręką, rozgniatając ser aby grudki nie były zbyt duże. Ja ze względu na kremową konsystencję mojego sera wymieszałam wszystko łopatką. Do masy wsypujemy suche składniki i całość wyrabiamy rękoma. Zagniatamy jak drożdżowe.
Tortownicę o średnicy 26-28 cm ( koniecznie użyjcie takiej dużej )(u mnie 23 cm ) wykładamy papierem do pieczenia i natłuszczamy odrobiną oleju. Ciastem wykładamy dno formy i dociskamy do boków. Na wierzchu układamy owoce. Proponuję je delikatnie wcisnąć.
Pieczemy w temp. 190°C przez 40-45 minut
W tym czasie robimy polewę.
Składniki na polewę :
1/2 szklanki gęstej śmietany 18% ( użyłam gęstego jogurtu tureckiego )
3 jaja
2 łyżki maki ziemniaczanej ( dałam 40 g budyniu waniliowego )
100 g cukru
Wszystkie składniki polewamy mieszamy na jednolitą, gładką masę.
Po czasie przeznaczonym na pieczenie ciasta wylewamy na wierzch polewę nie wyciągając ciasta z piekarnika a polewę najlepiej zacząć lać po bokach, żeby od jej ciężaru nie zapadł się środek.
Zamykamy piekarnik i pieczemy kolejne 20-30 minut.
Smacznego :)