Wykonanie
A kusiliście mnie swoimi wpisami na
chałki i warkocze
cynamonowe, kusiliście ! :) Któż może się temu oprzeć. No ja nie mogłam. " Uklepałam " bardzo pyszną, puszystą,
maślaną chałeczkę oczywiście z nieocenioną pomocą mojego
męża, który to krzyczał z pokoju jak ją składać patrząc na film instruktażowy. A co jakiś czas kontrolował czy dobrze to idzie :) Przepyszna jest. Wczoraj tylko popróbowali my ale dziś już prawie znikła. Moje Słońce zabrał połowę ze sobą do pracy a ja pałaszowałam tylko z
masełkiem na śniadanko aż uszy się trzęsły ;)Muszę też wspomnieć, że ciasto nie wyszło mi tak zbite jak powinno. Było dość klejące ( chyba dodałam więcej
mleka, muszę sobie sprawić w końcu porządną miarkę ) ale nie dosypywałam więcej
mąki. Jedynie formując kształt wcześniej podsypywałam lekko
mąką. Ale mimo to wyszła pierwsza klasa tylko nieco niższa niż powinna ale za to dłuższa :) Przepis pochodzi z bloga Tart factory .
Składniki :325 ml
mleka35 g
masła2
jaja75 g
cukru500 g
mąki pszennej1 łyżeczka
soli2 i 1/2 łyżeczki
suszonych drożdżyopakowanie
cukru waniliowego ( dałam 16 g )skórka starta z połowy
cytryny ( pominęłam )Ponad to :1 małe
jajo2 łyżki
mlekamakW rondlu umieszczamy
mleko wraz z
masłem. Podgrzewamy na małym ogniu aż
masło się rozpuści. UWAGA nie możemy dopuścić do tego, żeby
mleko się zagotowało.W dużej misce mieszamy
mąkę,
sól,
drożdże,
cukry,
skórkę cytrynową ( jeśli dodajemy ). Dodajemy
jaja i ciepłe
mleko z
masłem. Mieszamy.Wyrabiamy ciasto, żeby było gładkie i lśniące. Ja długo nie wyrabiałam. Gotowe ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce w misce przykrytą ściereczką na 1 godzinę.Po tym czasie ciasto wyjmujemy na stolnicę. Lekko podsypujemy
mąką. Delikatnie i lekko spłaszczamy ręką. Dzielimy na 4 porcje. Z każdej formujemy wałek grubszy w środku, cieńszy na końcach. Układamy je wzdłuż równo obok siebie w niewielkich odstępach. Następnie zaczynamy formować
chałkę. Formowanie ciężkie jest do opisania więc odsyłam tutaj na film instruktażowy, z którego ja również korzystałam.Po uformowaniu przenosimy ja na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 30-45 minut.Następnie rozgrzewamy piekarnik do 180°C.
Jajko roztrzepujemy z 2 łyżkami
mleka i smarujemy wierzch
chałki najlepiej za pomocą pędzelka. Posypujemy
makiem ale może to być kruszonka,
cynamon czy co tam nam się
zamarzy. Pieczemy 25-35 minut.Smacznego :)