Wykonanie

Od myślenia o świętach i patrzenia na makowce i pierniki już znudziły mi się takie wypieki. Zresztą co roku przed świętami robię sobie taki przerywnik i piekę ciasto w letnim klimacie. Bananowca robię w kilku wersjach, bo bardzo go lubimy. To bardzo lekkie ciasto,kremowe, mocno
bananowe. Jego dużą zaletą jest to, że jest bardzo podzielne, ładnie i łatwo się kroi ale niestety znika bardzo szybko. Będzie idealne dla dzieci.*foremka 24*24 cmSkładniki: na
biszkopt:3
jajka3/4 szklanki
mąki1/2 szklanki
cukru1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia na mus
bananowy:4 duże
banany150 g
masła2
galaretki cytrynowe na piankę:250 ml kremówki2 opakowania
galaretki czerwonej na wierzch:2 duże
banany2 opakowania
galaretki agrestowejBiałka ubić z
cukrem na pianę. Ubijając dodawać
żółtka. Kiedy masa będzie puszysta dodać przesianą
mąkę z
proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszać łyżką. Przelać do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i piec w 180*C około 30 minut. Wystudzić.Cztery
banany włożyć do piekarnika (można podczas pieczenia
biszkoptu) i piec około 10 minut aż skórka będzie czarna. Przestudzić i obrać ze skórki, zmiksować.
Masło roztopić i wystudzić,
galaretki rozpuścić w szklance
wody i też przestudzić.
Galaretkę,
banany i
masło razem zmiksować i odstawić, kiedy masa zacznie tężeć wylać ją na
biszkopt.
Galaretki czerwone rozpuścić w szklance
wody. Kremówkę ubić na sztywno, wlać wystudzoną
galaretkę i wylać na ciasto, odstawić do stężenia.
Zielone galaretki rozpuścić w dwóch szklankach
wody.
Banany pokroić w plasterki, ułożyć na piance. Zalać tężejącą
galaretką. Odstawić w chłodne miejsce. Ciasto najlepiej kroić po kilku godzinach.