Wykonanie
Słonko! Nareszcie...Kilka dni temu jeszcze leżał śnieg, na dwór wychodziłam dokładnie owinięta szalikiem, obowiązkowo w czapce; wiatr wiał zimny i przeszywający, i ogólnie aura była zdecydowanie zimowa. Dziś płaszcz niosłam przewieszony przez ramię, czapką nie zawracałam sobie nawet głowy, wystawiałam radośnie twarz do słońca i z mieszaniną podziwu i niepokoju obserwowałam pierwszych odważnych, spacerujących w koszulkach z krótkimi rękami. Nie uważacie, że to trochę
dziwne...? W jednej chwili pełnia zimy, która niepostrzeżenie zamienia się nie tyle w wiosnę, co niemal lato? Z kozaków wskoczę od razu w baleriny, pomijając etap półbutów, płaszcz zimowy zamienię nie na wiosenny, ale na letnią sukienkę, czapkę - niezwłocznie! - na okulary przeciwsłoneczne. Zwariowana ta pogoda!Nie narzekam,
broń Boże! Cieszę się jak szalona, korzystam z każdej
słonecznej minuty spacerując z Ptysią po parku,
śmieję się do siebie, bo nagle otuliło mnie ciepło. Chcę już słodkich
truskawek, kwaśnego
rabarbaru, soczystych
wiśni i dojrzałych
malin. W kąt rzucę przepisy na ciężkie ciasta, w zamian sięgając po delikatne, puszyste desery. O tak!
Póki co jednak - zadośćuczynienie. Przyznałam się już, że zapomniałam o Dniu
Czekolady... Wstyd mi, naprawdę!
Kajam się, i w ramach nadrabiania zaległości prezentuję Wam pyszny
mus czekoladowy. Uwierzcie mi - to kwintesencja
czekolady! Użyłam takiej 60-procentowej, żeby smak był nieco łagodniejszy. Nie miałam w domu
jajek, więc w ramach składnika puszystego wystąpiła ubita kremówka. Wlałam nieco
likieru kawowego, żeby zaostrzyć smak - i mówię Wam, wyszło coś niebiańsko pysznego... Mus jest delikatny, ale sycący - nieduża porcja jak na zdjęciu wystarcza w zupełności. Z rozkoszą dodałabym tu jakieś
owoce... Cóż, może następnym razem.
Kawowy mus czekoladowy
Składniki:(na 4 porcje)125 g ciemnej
czekolady (60%)50 ml
mleka1 łyżeczka
rozpuszczalnej kawy karmelowej100 ml
śmietany kremówki (38%)1 łyżeczka
miodu2 łyżki
likieru kawowegoMleko zagotować, dodać
kawę, wymieszać. Dodać drobno posiekaną
czekoladę, wymieszać, ostudzić.Kremówkę ubić na sztywno, dodać
miód i
likier, dokładnie połączyć. Dodawać
śmietanę partiami do całkowicie ostudzonej
czekolady, delikatnie mieszając.Przełożyć mus do szklanek, schłodzić w lodówce 2-3 godziny przed podaniem.Smacznego!A teraz już pędzę do parku na kolejny spacer, później do sklepu po
jajka, i obiecuję, że kolejne ciacho będzie już w zdecydowanie bardziej letnich klimatach.