Wykonanie
BŁYSKAWICZNY GOTOWANYSERNIK

Sernik dla leniwych. Lub dla tych, którzy mają akurat mało czasu, mieszkający w lodówce
ser i paczkę
herbatników. Albo dla tych, którzy nie znoszą piec ciast, ale "palnęli", że zrobią wyjątek i ciasto upieką dla pewnych gości... . Słowem - sernik marzenie dla każdej Pani Domu :) W niczym nie ustępuje sernikom pieczonym dzielnie kilka godzin, które zresztą uwielbiam. Skąd zatem taki "kaprys" ?Miałam taką ochotę na sernik w niedzielę. Miał być na zimno, z pewnej cudnej książeczki, którą ostatnio dostałam... . Tyle, że jak się już z wszystkim ogarnęłam, to do zaplanowanego wyjścia z domu pozostała mi godzina. Znalazłam więc ten przepis u Wiedźmy (może to wcale nie zbieg okoliczności, a
magia jakaś ;) ) i nie wiele myśląc skusiłam się. I NIE ŻAŁUJĘ :)Robiłam go z połowy porcji, gdyż w mojej lodówce mieszkało tylko pół kilo
sera, a na półce mała paczka
herbatników. Wyszło go akurat na małą keksówkę. Boki wyłożyłam folią spożywczą, aby lepiej się go wyjmowało, ale jeśli będziecie robić go w normalnej brytfannie, to nie ma takiej potrzeby, gdyż ślicznie od niej odchodzi. Polecam po wystudzeniu schłodzić go przez chwilę w lodówce. Chyba, że nie będziecie takimi łasuchami jak ja, i dacie mu się spokojnie zawiązać np. przez noc :) Mój po szybkim wyciągnięciu pięknie zaczął po paru minutach pękać przez środek... ;) Ale i tak do porannej "
kawy" był pycha :)

Składniki:1 kg
sera białego - wiaderkowy jest w sam raz :)szklanka
cukru250g
margaryny lub
masłacukier waniliowycztery
jajkapół szklanki
mlekaduży
budyń waniliowybakalie według uznania - u mnie
rodzynki i
skórka pomarańczowaherbatniki - ja użyłam mini herbatniczków z
czekoladą - sernik ma w ten sposób jakby dodatkową polewę :)Blachę wykładamy połową
herbatników. Ja wyłożyłam swoje
czekoladą do dołu:)
Jajka rozbijamy, oddzielamy
żółtka od
białek. Z
białek ubijamy pianę, a
żółtka łączymy z
serem.Stawiamy garnek na palniku. Roztapiamy tłuszcz, wsypujemy
cukier i
cukier waniliowy- mieszamy. Dodajemy
ser z
żółtkami i również mieszamy do gładkiej masy. Gotujemy chwilkę - ja gotowałam jakieś 3-4 minuty. W tym czasie rozrabiamy
budyń z
mlekiem. Następnie wrzucamy
bakalie i wlewamy
budyń, mieszamy całość. Gotujemy 3 minuty. Dodajemy pianę z
białek i gotujemy kolejne 3 minuty cały czas mieszając - masa zgęstnieje. Na wyłożone na blasze
herbatniki wylewamy masę
serową. Na wierzchu układamy kolejną warstwę
herbatników. Zostawiamy do całkowitego wystygnięcie i zawiązania się masy. Po wystygnięciu można włożyć go do lodówki na co najmniej godzinkę.

WARIANTY DLA TYCH MNIEJ LENIWYCH ;) :Zamiast
herbatników można masę wylewać na upieczony wcześniej kruchy spód lub
biszkopt. A na wierzch przygotować
polewę czekoladową. Lub w innej wersji można przekładać cienkimi warstwami masy
wafle :)Smaczności !! :)
