Wykonanie
Za oknami już luty. Wreszcie przyszła upragniona przeze mnie i wszystkie dzieciaki zima. Karnawał ma się ku końcowi, Już za chwilkę Tłusty Czwartek. W tym roku mam dla Was przepis dla leniwych, tych którzy boją się
drożdżowego ciasta oraz tych, którzy nie maja ochoty spędzać mnóstwa czasu na wybijaniu idealnie kruchych
faworków. Z wyglądu przypominają te ostatnie, ale tylko pozornie, gdyż grubością dorównują tradycyjnym oponkom. Przepyszne dla maluchów. Oponkofaworki na
jogurcie lub
maślance. Przepis dostałam dawno temu od sąsiadki Babci Basi. Świetnie się sprawdzają, kiedy mamy ochotę na coś innego. I lżejszego. Zapraszam !Składniki:900 ml
jogurtu naturalnego – niecały litr ;) - jeśli mamy wiejską to
maślanki1 kg
mąki3
żółtka1
jajkoszklanka
cukru pudru3 łyżeczki
proszku do pieczeniakilka kropel
olejku zapachowego –
cytrynowy,
waniliowyłyżka
masłałyżeczka
spirytusu3 kostki
smalcuWszystkie składniki zarabiamy na miękkie, miększe niż na
makaron, ciasto. Rozwałkowujemy. Dzielimy je na paski 4 cm, które
potem dzielimy na ok. 10 cm prostokąty. W środku każdego nożem robimy nacięcie, przez które przeplatamy jeden koniec ciasta. Smażymy na rumiano, w głębokim, dobrze nagrzanym,
smalcu. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Przed podaniem posypujemy
cukrem pudrem. Smaczności