Wykonanie
Danie przyrządzone według przepisu Okrasy (kampania Lidla - Pascal kontra Okrasa).Składniki dla 2 osób:podwójna
pierś kurczaka6 plastrów
salami chorizotrochę starkowanego
sera Manchegogarść
bazyliłyżka startej
skórki cytrynysól,
pieprz do smaku2 łyżki
oleju do smażeniałyżka
oliwy z oliwekPierś z kurczaka przeciąć na pół i w każdej wzdłuż wykroić kieszonkę, natrzeć
oliwą,
solą,
pieprzem i
skórką z cytryny (również w kieszonkach), odstawić na 2 godziny (u mnie leżały przez noc).Podsmażyć leciutko na
oleju, tak żeby
mięso wciąż było surowe w środku, wyjąć, do kieszonek włożyć
salami i
bazylię, spiąć wykałaczkami (ja nie spięłam :), położyć w naczyniu do zapiekania, ułożyć na
mięsie starkowany
ser i włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut.Po wyjęciu pozwolić
mięsu ochłonąć przez 5 minut a następnie pokroić w plastry.Ja podałam
kurczaka z własnoręcznie przygotowanymi kopytkami, u mnie akurat zostały po obiedzie
ziemniaki z
koperkiem, więc i kopytka były
koperkowe :)Kopytka robiłam pierwszy raz w życiu, więc nawet nie bardzo
mogę podać proporcje.... ale spróbuję - zostało mi ugotowanych
ziemniaków jakieś pół kilo, przecisnęłam je przez praskę, dałam
jajko, jakieś 4 czubate łyżki
mąki, zagniotłam dosyć luźne ciasto (bałam się że wyjdą twarde), na stolnicy porządnie posypanej
mąką naszykowałam wałeczki, spłaszczyłam je i pokroiłam na mniej więcej centymetrowe kawałki. Wrzuciłam na osolony wrzątek i zaraz po wypłynięciu wyjełam łyżką cedzakową, ułożyłam na talerzu i polałam stopionym
masłem.I co? Nie taki diabeł straszny jak go malują, bo wyszły przepyszne!!!