Wykonanie
Ci, którzy mnie znają, lub czytają wiedzą, że zawsze marudzę, że nie potrafię piec, tym razem jednak muszę się pochwalić, że moje wypieki świąteczne wyszły świetnie :) jestem z siebie dumna.potrzebne składniki na
biszkopt:8
jajek,1 szklanka
mąki pszennej,1 szklanka
mąki ziemniaczanej,1,5 szklanki
cukru,1
cukier waniliowy,4 łyżeczki
proszku do pieczenia,2 łyżki
octu,4 łyżki
wody. na poncz:1 opakowanie cappuccinoorzechowego3 szklanki
wody. na krem:około 1 litr
serków homogenizowanych waniliowych,1 opakowanie (400g)
mleka w proszku,1 kostka
margaryny,1 szklanka
cukru pudru,4 łyżki
żelatyny rozpuszczone w 3/4 szklanki
wody i wystudzone.składniki dodatkowe:1-2 paczki okrągłych
biszkoptów,1/4 tabliczki
gorzkiej czekolady.Zaczynamy od
biszkoptu (ja piekłam go dzień wcześniej, ale można po prostu upiec i wystudzić).
Białka oddzielamy od
żółtek,
białka ubijamy z
cukrem,
żółtka mieszamy z
octem,
mąkę mieszamy z
proszkiem do pieczenia.Do ubitych
białek dodajemy stopniowo resztę składników (
wodę na końcu) i delikatnie mieszamy.Ciasto wylewamy na wytłuszczoną i wyłożoną pergaminem blachę ( ja piekłam w dwóch blachach, bo bałam się, że nierówno przekroję
biszkopt).pieczemy około 30 minut w temperaturze 180 stopni.przygotowanie ponczu:Całe opakowanie
cappuccino rozpuszczamy w 3 szklankach
wody i zostawiamy do wystygmoęciaprzygotowanie kremu:
margarynę ubijamy z
cukrem pudrem na puszystą masę, następnie dodajemy
serki waniliowe i
mleko w proszku, na końcu kiedy masa będzie już gładka dodajemy
żelatynę rozpuszczoną w wodzie i dokładnie miksujemy.no i na koniec składamy całość:
Biszkopt mocno nasączamy
kawą (mam wrażenie że ja mój za mało nasączyłam, ale następnym razem się poprawię) i smarujemy częścią kremu.Na kremie układamy nasączone w
cappuccino okrągłe
biszkoptu (UWAGA!!
biszkopty moczymy po 1-2 jeśli wsypiemy wszystkie do ponczu zanim je ułożymy
zrobi się
kawowo-biszkoptowa papka fuuuuj).Na biszkoptach rozprowadzamy krem.Na kremie układamy drugi
biszkopt, który podobnie jak pierwszy mocno nasączamy, a następnie smarujemy cienką warstwą kremu i posypujemy
gorzką czekoladą startą na grubej tarce.Wynosimy w chłodne miejsce, żeby krem stężał i czekamy a ślinka cieknie...