bananowiec

Wykonanie

Pyszne lekkie ciasto chodziło za mną od kilku dni... Padło na bananowca. Wyszedł genialny, chociaż galaretka zsiadała się masakrycznie długo i już myślałam, że nic z tego nie będzie.
potrzebne składniki: na biszkopt:
4 jajka,
0,5 szklanki mąki pszennej,
0,5 szklanki mąki ziemniaczanej,
0,75 szklanki cukru,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
2 łyżki kakao,
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej,
2 łyżki wody
1 łyżka oleju,
1 łyżeczka octu. na masę bananową:
1 kostka margaryny (250g),
1 szklanka wody,
4 galaretki cytrynowe,
6-7 bananów,
sok z jednej cytryny.
ostatnia warstwa:
2 galaretki cytrynwe,
2-3 banany,
sok z połowy cytryny.
Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy z cukrem na sztywną pianę.
Żółtka łączymy z octem, olejem i wodą. Mąkę pszenną, ziemniaczaną, proszek do pieczenia, kakao i kawę przesiewamy.
Do białek dodajemy żółtka, mąkę i delikatnie mieszamy. Wylewamy na wyłożoną papierem do pieczenia i wytłuszczoną blachę do pieczenia. Pieczemy około 20-30 minut (do suchego patyczka) w temperaturze 180 stopni. Następnie schładzamy.
Margarynę rozpuszczamy z wodą, gdy się zagotuje dodajemy 4 galaretki i dokładnie mieszamy. Lekko schładzamy, w tym samym czasie miksujemy banany z sokiem cytrynowym.
Zmiksowane banany dodajemy do przestudzonej margaryny z galaretkami.Przez chwilę miksujemy, następnie wylewamy na biszkopt. Zostawiamy do schłodzenia.
2 galaretki cytrynowe rozpuszczamy w 0,5 l wody. Banany kroimy w plasterki, skrapiamy sokiem z cytryny, układany na masie cytrynowo-bananowej, zalewamy tężejącą galaretką. Zostawiamy na kilka godzin w lodówce.