Wykonanie
Smaczne, delikatne i tylko na pozór trudne w wykonaniu ciasto. Jedynym większym problemem może być wykonanie roladek, ale jeżeli tą czynność mamy opanowaną, wykonanie
tortu jest proste i
mogę śmiało powiedzieć, że nawet ku mojemu zaskoczeniu nie jest pracochłonne. Szczególnie polecam na przyjęcia dla dzieci. Będą z pewnością zachwycone, gdy ten malinowy torcik pojawi się przed nimi na
stole :)Przepis pochodzi z czasopisma "Ciasta i desery" nr 4/2011. Trochę zmodyfikowałam dostosowując do własnych upodobań.

Składniki roladek (forma o wym. 36x36 cm):6
jajek6 łyżek gorącej
wody180 g
cukru100 g
mąki pszennejok. 200 g
konfitury malinowej (u mnie
dżem malinowy)Składniki kremu :750 ml
śmietany 30%390 g
jogurtu naturalnego300-400 g
malin100 g
cukru drobnego kryształu ( lub wg uznania)150 g
konfitury malinowej (u mnie
dżem malinowy)10 łyżeczek
żelatyny5 łyżek
cukru pudrudodatkowo :ok. 100g masy marcepanowej (użyłam batonik marcepanowy w
polewie czekoladowej, oczywiście dokładnie usuwając polewę)2-4 łyżki drobno mielonych
pistacji6 słupków
migdałowychWykonanie roladek :
Żółtka oddzielamy od
białek, posypujemy
cukrem i dajemy 6 łyżki gorącej
wody. Miksujemy na krem. Wsiewamy małymi porcjami
mąkę, delikatnie mieszając łyżką.
Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą
soli i delikatnie mieszamy z
ciastem. Całość wykładamy na dużą prostokątną blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wyrównujemy powierzchnię za pomocą szpatułki.Pieczemy ok. 18 minut w temp. 180°C na środkowym poziomie piekarnika. Zaraz po upieczeniu przekładamy na delikatnie posypaną
cukrem pudrem ściereczką.Powierzchnię ciasta również delikatnie posypujemy
cukrem pudrem i wraz ze ściereczką rolujemy ciasto. Odkładamy do przestudzenia.Ciasto rozwijamy ze ściereczki, nakładamy na jego całą powierzchnię cienką warstwę
konfitury malinowej (u mnie
dżem malinowy) i rolujemy je, delikatnie naciskając dłońmi na jego powierzchnię. Roladę okręcamy ściśle (ale z wyczuciem) folią aluminiową, delikatnie "prasujemy" dłońmi i wkładamy do lodówki na co najmniej 3 godziny.Kroimy na wąskie 1 cm krążki tuż przed przygotowaniem kremu. Układamy na dnie i bokach tortownicy wyścielonej folią aluminiową ( 3 sztuki odkładamy na wykonanie ślimaczków).Wykonanie kremu :
Maliny przecieramy przez sitko, dodajemy 100 g
cukru kryształu i mieszamy do jego rozpuszczenia się ( możemy zagotować, ale nie jest to konieczne).
Śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy porcjami
cukier puder, mieszając delikatnie łyżką.
Jogurt miksujemy z
konfiturą malinową (
dżemem malinowym) i małymi porcjami, mieszając delikatnie łyżką dodajemy do ubitej
śmietany. Małymi porcjami wlewamy przecier malinowy i dalej mieszamy łyżką.
Żelatynę zalewamy jak najmniejszą ilością zimnej
wody i odstawiamy do napęcznienia, po czym rozpuszczamy w jak najmniejszej ilości wrzątku i mieszamy. Gdyby się nie rozpuściła lekko podgrzewamy, uważając, aby nie doprowadzić do wrzenia. Jeszcze ciepłą wlewamy cienkim strumyczkiem do kremu, stale mieszając. Umieszczamy w lodówce, by lekko zatężał, ale nie na długo, tak aby można było go rozprowadzić na roladkach.Wykonanie
tortu :Wylewamy krem do wcześniej przygotowanej tortownicy obłożonej roladkami (roladki powinny ściśle przylegać do
boku tortownicy) i wyrównujemy szpatułką powierzchnię. Wkładamy do lodówki do zatężenia masy, najlepiej na noc.Przed podaniem tort dekorujemy. Z masy marcepanowej formujemy tułowia 3 ślimaczków, czułki robimy z
migdałowych paseczków (zrobiłam z marcepanu). Plecy ślimaczków smarujemy
dżemem i nakładamy na nie odłożone roladki ( można wzmocnić drewnianymi wykałaczkami, ale dla małych dzieci ze wzgledu na ich bezpieczeństwo, raczej nie polecam). Powierzchnię
tortu posypujemy drobno mielonymi
pistacjami.



Polecam również :