ßßß Cookit - przepis na Szarlotka czekoladowa i zabawa w lubienie

Szarlotka czekoladowa i zabawa w lubienie

nazwa

Wykonanie

Czekoladowa szarlotka
Kruche ciasto
200 g mąki
4 łyżki kakao
100 g masła
4 łyżki cukru
2 żółtka
1 łyżeczka cukru waniliowego
zimna woda
Nadzienie
750 g jabłek (najlepiej antonówek lub renet)
2 łyżki masła
pół łyżeczki cynamonu
50 g groszków czekoladowych lub posiekanej czekolady deserowej (u mnie czekolada mleczna)
pół łyżeczki cukru
Wykonanie
Zimne masło posiekać z mąką wymieszaną z kakao. Wcierać masło opuszkami palców, aż ciasto będzie przypominać kruszonkę. Dodać cukier, cukier waniliowy, żółtka i 2-3 łyżki zimnej wody, tak by zagnieść ciasto. Ciasto rozwałkować i wyłożyć nim tortownicę o średnicy około 20 cm. Wstawić do lodówki na 30 min. Pozostałe ciasto powycinać foremką, np. wyciąć gwiazdki lub listki.
Jabłka obrać ze skórki, usunąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę. Połowę jabłek wrzucić do rondla, dodać masło i cynamon i dusić na wolnym ogniu aż zmiękną. Dodać pozostałą część surowych jabłek, wymieszać i zostawić, aby przestygły. Dodać groszki czekoladowe lub kawałki czekolady.
Schłodzone ciasto nakłuć widelcem w formie i przełożyć na nie jabłka. Na wierzchu ułożyć listki z ciasta. Posmarować je roztrzepanym białkiem i posypać cukrem. Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni około 35 minut. Można podawać z bitą śmietaną lub lodami waniliowymi.
Smacznego!
♥♥♥♥♥
Jakiś czas temu zostałam zaproszona do blogowej zabawy "co lubię" przez Carmellinę, za co oczywiście dziękuję :) Zasady są następujące:
1. Napisz, kto przyznał Ci tę nagrodę.
2. Wymień 10 rzeczy, które lubisz.
3. Przyznaj tę nagrodę 10 innym blogerom i poinformuj ich komentarzem.
A więc to co lubię (w kolejności przypadkowej):
Ludzi, którzy są mi bliscy, ich uśmiechnięte twarze, świadomość że są w pobliżu. Lubię czuć i okazywać miłość.
Słońce - wschody i zachody, promienie padające na twarze i ciało, ogrzewające, dające radość i energię.
Lato i wiosnę. Przyrodę budzącą się do życia i ukazującą swe piękno w pełni. Zapach ziemi, trawy, kwiatów, lasu...
Wsie i małe miasteczka, gdzie jest dużo przestrzeni, zieleni, gdzie ptaki budzą rano swym świergotem, gdzie ludzie się tak nie spieszą i zauważają innych.
Muzykę, która dodaje energii i poprawia nastrój.
Jedzenie. Lubię je przygotowywać i poznawać nowe smaki i potrawy, zapachy. Lubię widzieć, że innym smakuje to co przygotowałam, no i oczywiście jeść.
Burze - ten niesamowity pokaz mocy natury, zapach powietrza po deszczu i ciepłe krople padające na twarz.
Pokonywanie trudności. Lubię świadomość że coś mi się udało, że pokonałam własne lęki, komplikacje, że podołałam wyzwaniu.
Fotografię. Ukazuje jak inni postrzegają otaczający nas świat. To zatrzymanie chwili, wykorzystanie światła, barwy, ukazanie emocji jest niesamowite.
Lubię odpoczywać i leniuchować. Uwielbiam świadomość że nic nie muszę, że wszystko się układa tak jak powinno.
Do zabawy chciałabym zaprosić:
4 siostry - blog Sisters4cooking
Andzię-35 - blog pyszne jedzonko
Kikę - blog Vege Kika
Izę - blog mniam-mniam
Kasię - blog yammy-yammy
Pat - blog love affair on a plate
Kasię - blog na zapiecku
Źródło:http://przykubkukawy.blox.pl/2010/09/Szarlotka-czekoladowa-i-zabawa-w-lubienie.html