Wykonanie

Pozostając w klimacie Marthy Stewart, kolejny jej przysmak. Na brownies długo mnie namawiać nie trzeba, nawet jeśli niedawno
jadłam... To jest z odrobiną nuty piernikowej, choć zapach ten nie dominuje i nie będziecie
mieć wrażenia, że przegryzacie pierniczki ;-). Pyszne, prawie świąteczne!Składniki:115 g
masła90 g
gorzkiej czekolady2/3 szklanki drobnego
cukru do wypieków2/3 szklanki
mąki pszennej1/4 szklanki
kakao2 duże
jajka1 łyżeczka startego świeżego
imbiru1/2 łyżeczki ekstraktu z
wanilii1/2 łyżeczki
gałki muszkatołowej1/2 łyżeczki zmielonego
imbiru1/8 łyżeczki zmielonych
goździków1/4 łyżeczki
soliWszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę wymieszać z
kakao,
solą i
przyprawami, następnie przesiać i odłożyć.
Masło umieścić w garnuszku, podgrzać, zdjąć z palnika. Dodać posiekaną
czekoladę, odstawić na 2 minuty, po tym czasie wymieszać do otrzymania gładkiego sosu
czekoladowego (w razie konieczności przetrzeć przez sitko). Lekko przestudzić.W osobnym naczyniu lekko roztrzepać
jajka z
cukrem,
wanilią i świeżym
imbirem. Dodać sos
czekoladowy i wymieszać rózgą kuchenną. Dodać przesiane suche składniki, wymieszać lub krótko zmiksować.Masę wyłożyć (będzie gęsta) do kwadratowej foremki o
boku 20 cm, wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia.Piec w temperaturze 160ºC przez około 30 - 35 minut. Gotowe brownie jest wypieczone i sprężyste z wierzchu, lepkie w środku (
czekolada oblepia patyczek), ale na patyczku włożonym w środek ciasta nie powinno być śladów surowego ciasta. Wystudzić, pokroić na kwadraty.Nie przechowywać w lodówce.Smacznego :-).

Przepis pochodzi z książki 'Cookies' Marthy Stewart.