ßßß
... czyli słodkie bułeczki z Chelsea. Długo były na mojej liście, ale czasu zawsze brakowało. Są dokładnie takie jakie lubimy, i my, i dzieci. Mięciutkie, z wierzchu klejące, z bakaliami, i wcale nie trudne do wykonania. Przepis Jennie Shapter. Bardzo polecam!Składniki na 12 sztuk:500 g mąki pszennej chlebowej1 łyżeczka soli7 g suchych drożdży lub 14 g drożdży świeżych70 g drobnego cukru do wypieków50 g masła, roztopionego225 ml letniego mleka1 jajkoNa nadzienie:25 g roztopionego masła2 łyżki jasnego brązowego cukru muscovado1 łyżeczka przyprawy do piernika75 g rodzynków (lub suszonej żurawiny)50 g koryntek25 g kandyzowanej skórki pomarańczowejNa glazurę:40 g cukru60 ml wody (4 łyżki)Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).Ciasto wyjąć, krótko zagnieść, rozwałkować na kwadrat o boku 30 cm. Posmarować roztopionym masłem, posypać cukrem, następnie rodzynkami, koryntkami, skórką. Zwinąć. Zwinięty rulonik pokroić na 12 części i układać stroną rozciętą na blaszce o wymiarach 32 x 22 cm. Przykryć, pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 40 minut lub dłużej, do podwojenia objętości.
Piec około 20 - 25 minut w temperaturze 200ºC.Przygotować glazurę: w małym garnuszku podgrzać cukier z wodą, zagotować, pogotować 2 minuty, do uzyskania syropu. Glazurą posmarować bułeczki, podawać ciepłe.Metoda dla maszynistów:Wszystkie składniki umieścić w maszynie według kolejności: płynne, sypkie, na końcu suche drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta ' dough '. Po skończeniu programu (1,5 h), ciasto wyjąć, krótko wyrobić, rozwałkować. Dalej postępować według powyższego przepisu.Smacznego :-).