Wykonanie
Kiedy w czasie naszych ostatnich zakupów mój małżonek wrzucił do wózka kiść
bananów, wiedziałam, że w ciągu najbliższych dni, przyjdzie mi upiec jakieś
bananowe ciasto . I nie pomyliłam się. Z kiści ubył tylko jeden
banan, reszta pokryła się brązowymi plamkami i czekała. Wybór padł na dwukolorowe ciasto
bananowe, ciasto, które już kiedyś piekłam, z przepisu zamieszczonego przez Bajaderkę na forum CinCin. Ciasto ma wyraźny
bananowy smak, wyostrzony przez
kakao, a dodatek
orzechów dodaje mu szlachetnego charakteru. Najważniejsze, że jest wilgotne i bardzo szybko znika...:)
1/2 kostki
masła1 szklanka
cukru1 duże
jajko1 łyżeczka ekstraktu z
wanili1 1/2 szklanki zmiksowanych, bardzo dojrzałych
bananów, około 3 duże1 1/2 szklanki
mąki1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżeczka
sody oczyszczonejszczypta
soli1/4 szklanki gorzkiego
kakao1 szklanka posiekanych
orzechów włoskich( 100g)Piekarnik nastawiamy na temperaturę 180 st C. Blachę o wymiarach 20 na 20 cm smarujemy
masłem. Przesianą
mąkę mieszamy z
proszkiem do pieczenia,
sodą i
solą.
Masło ucieramy z
cukrem na gładką masę. Dodajemy
jajko i
wanilię i dobrze ubijamy. Dodajemy zmiksowane
banany i mieszamy. Dodajemy
mąkę, dobrze mieszamy i dzielimy masę na 2 równe części. Do jednej dodajemy
kakao, mieszamy i wylewamy do przygotowanej blachy, na to rozsypujemy posiekane
orzechy po czym delikatnie przykrywamy jasną masą. Pieczemy 25 min, koniecznie sprawdzając patyczkiem(prawdopodobnie czas ten będzie dłuższy, pierwszy raz, w mniejszej blaszce piekłam 50 min, dzisiejszy egzemplarz potrzebował 40 min). Przestudzić na siateczce i pokroić na kwadraty.