Piernik świąteczny

Wykonanie

To od teraz mój ulubiony piernik, zaraz po leżakującym pierniku staropolskim . Jest ciężki, pachnący przyprawami, przełożony pysznymi powidłami i śliwkami, aromatyzowanymi skórką i sokiem z pomarańczy.
Można upiec na kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia - ja "bazę" piekłam w niedzielę, a przekładałam trzy dni później. Oczywiście nie trzeba tak długo czekać :)
Polewa czekoladowa długo tężeje. Ciasto jest z gatunku słodkich, więc jeśli wolisz mniej słodkie ciasta, zmniejszyłabym nieco ilość miodu, albo dałabym czekoladę o zawartości powyżej 90% kakao. Interesujące jest aromatyzowanie piernika gwiazdkami anyżu. Ta przyprawa, podobnie jak laski cynamonu, są na szczęście coraz łatwiej dostępna.
Warto wypróbować. Przepis autorstwa Pawła Małeckiego, noszącego tytuł Mistrza Polski Cukierników (2008 r.), tworzącego obecnie przepisy dla jednego z sieci dyskontów.
Składniki na piernik:
150 g masła
150 g czekoladowy gorzkiej
100 g miodu
3 gwiazdki anyżu
3 nieduże laski cynamonu
przyprawa do piernika (20-25 g)
125 g mąki pszennej tortowej
20 g mąki ziemniaczanej
4 jajka, umyte, rozmiar L
50 g cukru trzcinowego (można pominąć)
1 opakowanie (16g) cukru waniliowego
2,5 płaskiej łyżeczki (12,5 ml) proszku do pieczenia
Wykonanie:
W garnku na małym ogniu rozpuścić masło, połamaną czekoladę oraz dodać miód. Dodać gwiazdki anyżu, laski cynamonu i przyprawę do piernika. Wymieszać. Całość mocno podgrzewać (do około 60-70°C), ale nie doprowadzać do zagotowania. Następnie zestawić z ognia i studzić do temperatury 30-35°C - aż palec włożony do masy i trzymany w niej 10 sekund nie będzie parzył.
Usunąć gwiazdki anyżu i laski cynamonu, wyrzucić. Jajka ubić z cukrem trzcinowym i cukrem waniliowym na puszystą masę (wyraźnie zmieni kolor na jaśniejszy, a całość będzie wyraźnie gęstsza. Mąkę, mąkę ziemniaczaną oraz proszek do pieczenia przesiać przez sito, a następnie połączyć dokładnie ale delikatnie z ubitymi jajkami i przestudzoną masą czekoladową. Całość wlać do formy - keksówki (26dł x 8szer x 8 cm dł) wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 160°C (termoobieg) przez 40-50 minut - aż "do suchego patyczka". Upieczone ciasto wystudzić, najlepiej przez kilka godzin.
Przygotować powidła do przełożenia piernika:
Składniki:
1 słoik powideł śliwkowych 300g (w oryginale 410 g)
150g miękkich i słodkich suszonych śliwek
sok z 1 dużej pomarańczy
otarta skórka z 1/2 pomarańczy, wyszorowanej i sparzonej
3 nieduże laski cynamonu
Wykonanie:
W garnku połączyć wszystkie składniki, gotować na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu. Doprowadzić do zagotowania (ja gotowałam jeszcze 2-3 minuty do zgęstnienia) - konsystencja powinna być odpowiednia do smarowania. Wyjąć laski cynamonu, zmiksować. Wystudzić powidła (trochę zgęstnieją) i przełożyć nimi przekrojony na pół piernik.
Polewa czekoladowa
Składniki:
100 g gorzkiej czekolady
100 g śmietanki kremowej - o zawartości 30% tłuszczu
1 łyżka miękkiego masła
Wykonanie polewy:
Śmietankę i połamaną czekoladę podgrzewać, często mieszając, aż do momentu rozpuszczenia się czekolady. Następnie dodać miękkie masło. Całość starannie wymieszać.
Piernik polać ostudzoną polewą czekoladową, rozprowadzić ją dokładnie z każdej strony.
Polewamy piernik ostudzoną polewą czekoladową, rozprowadzamy ją dokładnie z każdej strony.
Bądź na bieżąco, polub stronę na fb