Wykonanie
Do niedawna paschę wielkanocną znałam tylko z opowieści i z obrazków w czasopismach kulinarnych bo u mnie w domu nie było tej tradycji. Wiele już
razy obiecywałam sobie że zrobię ją na święta ale dopiero w tym roku udało się mi to zrealizować. Przeglądając przepisy na paschę zauważyłam że najczęściej powtarzają się dwa sposoby przygotowania paschy: jeden z
białego sera al'a sernik na zimno, drugi z
twarogu powstałego w wyniku gotowania
mleka,
śmietany i
jajek. W tym roku wybrałam ten ostatni sposób bo przypominał mi torcik Bambino, który robiła moja mama w czasach mojego dzieciństwa a w przyszłym roku zrobię ten drugi.
Składniki:2 l
mlekalaska wanilii0,5 l kwaśnej
śmietany6 jaj250 g miękkiego
masła3/4 szklanki
cukru pudrubakalieBakalie namoczyć, jeśli trzeba, osuszyć, pokroić nie za drobno.
Mleko zagotować z rozciętą
laską wanilii. Do wrzącego powoli wlewać
jaja roztrzepane ze
śmietaną. Gotować, mieszając, aż cały płyn w garnku podzieli się na
ser i
serwatkę. Ostudzić, usunąć
wanilię. Cedzak wyłożyć podwójną warstwą gazy i odcedzić
ser. Maksymalnie go odcisnąć, najlepiej zostawić na noc na cedzaku, a rano docisnąć.
Serek powinien być sypki.
Masło zmiksować z
cukrem pudrem. Do makutry wrzucić
ser, stopniowo dodawać
masło i ucierać, aż powstanie spójny krem. Można to zrobić mikserem. Dodać
bakalie do masy. Wyłożoną gazą miskę napełnić dość luźnym kremem i wstawić do lodówki. Kiedy stężeje, przewrócić na talerz do góry dnem, zdjąć gazę i udekorować.