Wykonanie
Wolny weekend oznacza pieczenie
chleba. Zaległych przepisów, odłożonych na bok mam całą stertę tak więc miałam z czego wybierać. Zdecydowałam się na
bagietki, które były propozycją 104 edycji Weekendowej Piekarni . Niestety, nie posiadam formy do
bagietek a nie jestem dobra w formowaniu
pieczywa dlatego postanowiłam z całości ciasta zrobić
chleb. Wyszedł fantastyczny. Kiedyś piekłam już ze smażoną
cebulką i wiedziałam czego się spodziewać ale ten jest jeszcze lepszy. Bardzo mi smakuje. A
bagietki wypróbuję następnym razem, gdy zdobędę foremki.
Składniki:300 g
mąki pszennej chlebowej100 g pszennej razowej8 g
drożdży świeżych2 łyżki
oliwyduża
cebula zeszklona na
oliwiełyżeczka
maku1 łyżka
cukru1,5 łyżeczki
soli250 ml
wodyMąkę wymieszać z
makiem i
solą, a
drożdże z
cukrem z
wodą. Mieszając
mąki powoli wlewać
wodę, na końcu dodać
cebulkę przysmażoną na
oliwie wraz z
oliwą. Zagnieść dosyć luźne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 1 godzinę lub do czasu podwojenia objętości ciasta. Podzielić na 3 części i uformować z nich
bagietki. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i zostawić do wyrastania na 45 minut. W tym czasie rozgrzać piekarnik do 230 stopni Celsjusza. Wyrośnięte
bagietki ponacinać ukośnie
ostrym nożem lub żyletką. Wstawić do piekarnika, jednocześnie wsypując na dno piekarnika 1/2 szklanki kostek
lodu. Piec 10 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 210 stopni Celsjusza i dopiekać kolejne 30 minut (lub mniej) - należy uważać, by
bagietki się równo przypiekały. Najlepiej sprawdzić stopień ich zrumienienia po ok. 30 minutach w piekarniku. Jeśli wierzch jest rumiany, a spód nie, można przykryć je folią aluminiową i dopiekać w ten sposób. Po upieczeniu spryskujemy delikatnie
wodą i zostawiamy do całkowitego wystudzenia na kratce.Smacznego:)