Wykonanie
Trudno to w zasadzie nazwać daniem…Jest to raczej sposób na podanie
sera :)Kozia roladka doprawiona aromatycznymi
przyprawami i zalana
oliwą zyskuje na smaku i zmienia odrobinę swoją konsystencję.
Ser staje się bardziej kremowy.
Sałatka z takim
serem, skropiona dodatkowo pachnącą
oliwy to prawdziwa uczta :)
Kozie sery mają swoich wielbicieli, ale i przeciwników. Tych drugich zachęcam do eksperymentów. Myślę, że warto sprawdzić jak w marynowaniu sprawdzą się np.
sery camembert albo
feta :)Przepis pochodzi z książki Diany Henry pt. „Salt sugar smoke. How to preserve fruit, vegetables, meat and fish.”
Składniki: (2 słoiczki po około 250-300 ml)1 (180-200g) kozia roladka (ja najczęściej kupuję roladki firmy Soignon lub Saint Loup)1 łyżka ziarenek
kolorowego pieprzu2-4 gałązki świeżego
tymianku (lub
rozmarynu)2-4 ząbki
czosnku, obrane i przekrojone na ćwiartkikawałek świeżej
papryczki chilli (lub 2-4 małe suszone papryczki)2 paseczki
skórki z cytryny (lub z
pomarańczy)około 400-500 ml
oliwydodatkowo:1-2 wyparzone wrzątkiem słoiki z dopasowanymi nakrętkami
Wykonanie:
Ser pokroić na plasterki i układać na zmianę z
przyprawami w słoikach. Słoiki dopełnić
oliwą, tak aby pokryła cały
ser.Zamknąć nakrętkami i wstawić do lodówki na minimum 3 dni.Uwaga:
Ser może być w ten sposób przechowywany w lodówce do 2 tygodni, licząc od dnia wstawienia.W czasie leżakowania w lodówce
oliwa częściowo stężeje. Jest to normalne. Słoik należy wyjąć z lodówki na godzinę przed podaniem i poczekać aż zawartość ogrzeje się do temperatury pokojowej, a
oliwa odzyska płynność.Smacznego :)