Wykonanie
Dziś trafiłam w sklepie na
młode pory – musiałam więc zrobić tę zupęTo chyba jej najprostrza, najlżejsza wersja spośród zup
porowych. Oczywiście można dodać na koniec
serek topiony, bądź
mleko,
śmietanę.
Pory i
ziemniaki można najpierw podsmazyć z
czosnnkiem na
oliwie, dodać
cebulę. Ja wybrałam wersję podstawową i nie żałuję – jest pyszna!Przepis pochodzi z książki „Rok w kuchni – wiosna/lato”
Składniki :5 długich
porów3 średnie
ziemniaki2 , 5 l rosołu (może być z kostki)
sól,
pieprz10 grubych plastrów twardego
żółtego sera,10 kromek
bułki paryskiej,
zioła prowansalskie do posypania (ja dałam
oregano)Wykonanie :Umyte i oczyszczone
pory kroimy w plasterki. Obrane
ziemniaki kroimy w grubą kostkę. Zalewamy rosołem i gotujemy do miękkości. Zestawiamy z ognia, trochę studzimy i miksujemy. Dodajemy
sól i
pieprz do smaku, podgrzewamy.
Ser ukladamy na
bułce, posypujemy
ziołami i zapiekamy w piekarniku. Podgrzaną zupę podajemy w miseczkach, a grzanki na oddzielnym talerzyku. Ewentualnie można grzankę połozyć na dnie miseczki i zalać zupą
