Tort czekoladowy z kremem czekoladowym i chrupką oreo.

Wykonanie

Składniki:
-4 jajka
-120g cukru
-110g mąki tortowej
20g mąki ziemniaczanej
-40g kakao
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
60g roztopionego i schłodzonego masła
Krem ciemny:
-200ml śmietanki 36% z Piątnicy/koniecznie/
-100g czekolady mlecznej
-30g czekolady gorzkiej
-180g mascarpone
Krem jasny:
-190ml śmietanki 36% oczywiście z Piątnicy
-130g czekolady białej
-150g mascarpone
Chrupka:
-ciasteczka oreo ok. 8 szt
-150g mlecznej czekolady
-2 łyżki smietanki/opcjonalnie/
Masa maślana:
-150g miękkiego masła
-50g cukru pudru
-250g serka mascarpone
Wykonanie:
Tort jest bardzo pracochłonny, ale tym razem była szczególna okazja, 40-te urodziny mojego syna „Spartana”, udało się, wyszedł bardzo dobry.
Biszkopt:
Jajka ubijamy z cukrem na puch, dodajemy przesiane mąki z kakao i proszkiem, delikatnie mieszamy, na koniec dajemy szczyptę soli i stopione ostudzone masło.
Masę wylewamy do tortownicy i wkładamy do nagrzanego piekarnika do 180 st, pieczemy 30-35 minut.
Chrupka:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, dodajemy pokruszone ciasteczka i mieszamy, żeby się obkleiły czekoladą. Ja dodałam trochę śmietanki do masy , ponieważ czasem chrupka jest bardzo twarda i źle się kroi tort. Moja chrupka wyszła dobra z dodatkiem śmietany. Na papierze do pieczenia obrysowujemy tortownicę , wykładamy na to koło chrupkę ale o 1 cm mniejszą, wygładzamy i odstawiamy do stwardnięcia. Chrupkę można przygotować dzień wcześniej.
Krem
Krem do tortu też przygotowujemy dzień wcześniej.
Śmietankę podgrzewamy ciągle mieszając, go gorącej wkładamy pokruszoną ciemną czekoladę i mieszamy aż się rozpuści. Śmietana musi być jak najlepsza 36% z Piątnicy. Jest bardzo gęsta i wtedy nie ma żadnego problemu z kremem.
Tak samo robimy z jasną czekoladą.
Ostudzone czekolady przykrywamy i wstawiamy do lodówki najlepiej na noc.
Na następny dzień robimy krem ubijająć krem czekoladowy z serkiem mascarpone na puszystą masę. Tak samo robimy z białym kremem.
Masa maślana:
Serek mascarpone wyciągamy z lodówki kilka godzin wcześniej .
Miękkie masło ucieramy z cukrem pudrem i dodajemy po trochę serka.
Biszkopt przekrawamy na 3 części, ponczujemy i smarujemy masą. Na środkowy blat wykładamy masę na nią dajemy chrupkę, boki uzupelniamy masą/bo chrupka jest mniejsza/ i znowu masa i następny blat.
Wierzch ciasta tynkujemy masą maślaną z serkiem.
Najlepiej obłożyć raz , schłodzić w lodówce i obłożyć drugi raz , wtedy ładnie i równo pokryje tort, chyba , że chcemy położyć masę cukrową to wystarczy tylko jeden raz.
Ponieważ mój tort jest bardzo wysoki jak pisałam, wszystko zrobiłam z podwójnych porcji.