Wykonanie
Gdy nadchodzi jesień, jakoś częściej mam ochotę sięgnąć po coś słodkiego do filiżanki gorącej
herbaty. Aby nie popaść w całkowitą rozpustę staram się szykować coś w miarę zdrowego i szybkiego. Tak właśnie z potrzeby chwili powstały
amarantuski. Dwa podstawowe składniki, które na dobrą sprawę wystarczą już aby wyczarować na szybko coś słodkiego.
Ciastka nie zawierają dodatkowego tłuszczu,
jajek,
mleka ani
mąki więc sprawdzą się u alergików. Produkty są łatwo dostępne (popping jest w każdym rossmanie) a
ciastka pyszne, idealne na przekąskę.

Składniki na 10 szt:
Banan duży
Amarantus ekspandowany (popping) 80g
Wiórki kokosowe 2 łyżki
Morele suszone 50g (6szt)Sposób przygotowania:
Banana rozgniatamy widelcem, dodajemy popping i delikatnie mieszamy aby
amarantus zmniejszył swoją objętość. Gdy popping połączy się z
bananem dodajemy wiórki i drobno pokrojone
morele, całość zagniatamy. Za pomocą łyżki odmierzamy porcje, formujemy kulki, które następnie spłaszczamy i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy około 17 minut w temp. 180°C.
Amarantuski powinny być zapieczone na złoto-brązowo z zewnątrz i delikatnie wilgotne w środku. Słodkości
ciastkom dodaje
banan i
morele, zdecydowanie jest to wystarczająca ilość
cukru.
Suszone owoce możemy dobierać dowolnie, dodatkowo możemy dodać
cynamonu aby uzyskać bardziej jesienną wersję
ciasteczek lub
kakao dla fanów
czekoladowych słodkości. Wariacji na temat
ciastek może być mnóstwo, podstawa to
banan i popping z
amarantusa. Jest pysznie, zdrowo i słodko!

PozdrawiamSmakUla.[Głosów:3 Średnia:5/5]Podziel się...