Muffiny ze śliwkami

Wykonanie

Po urlopie mam fazę na pieczenie. Szczególnie upodobałam sobie jesienne klimaty. Dynie, gruszki, śliwki. Idealnie łączą się z moimi ulubionymi przyprawami korzennymi. Jako, że nie zawsze mam czas na wymyślne desery, sięgam po proste, sprawdzone przepisy, które wymagają odrobiny urozmaicenia, a jednocześnie nie zajmują dużo czasu. Muffiny właśnie do takich należą. Ich przygotowanie jest proste, szybkie, nie wymaga wyjątkowych umiejętności i praktycznie zawsze wychodzi. Tym razem prezentuję je Wam w wersji owocowej, z jesiennym twistem w postaci cynamonu i goździków. Bardzo ciepła i klimatyczna kombinacja. :) W sam raz do podjadania w ciągu dnia.
Składniki:
1,5 szklanki mąki
2/3 szklanki mleka
1/3 szklanki oleju
6 śliwek
8 łyżek cukru
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko
½ łyżeczki cynamonu
½ łyżeczki goździków
¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
Przygotowanie:
Śliwki przekroić na połówki, pozbawić pestek i pokroić w niedużą kostkę.
Do miski przesiać suche składniki: mąkę, przyprawy, proszek do pieczenia i cukier. Wymieszać.
W drugiej misce umieścić jajka, mleko, olej. Dodać pokrojone śliwki i wymieszać.
Zawartość obu misek połączyć i szybko wymieszać tylko do połączenia się składników. Powstałe ciasto rozłożyć do 12 foremek na muffiny. Piec w 180 stopniach bez termoobiegu około 20-25 minut (do suchego patyczka). Wyjąć i ostudzić na kratce.