Naleśniki z nadziniem ruskim i chrupiącą szynką szwarcwaldzką

Wykonanie

Uwielbiam ruskie jak pewnie większość, ale dziś nie miałąm czasu na lepienie, więc zrobiłam ruskie w naleśnikach
.
Patrząc na czas chyba nic nie zaoszczędziłam, a nawet zabrało mi to wiecej czasu, ale warto było. Poprostu „niebo w gębie”. Polecam.
Składniki:
-naleśniki/ przepis tu /
-paczka szynki szwarcwaldzkiej
Farsz:
-4 większe ziemniaki
-cebula
-10 dkg słoninki lub boczku
-10-15 dkg sera białego
-sól, pieprz
Okrasa:
-200g boczku
-cebula
Wykonanie:
Każdy plaster szynki opiekamy na patelni po 1 minucie z każdej strony.
Pieczemy naleśniki wg. podanego przepisu, ale ja dodałam kurkumy, bo jest zdrowa i daje piękny kolor.
Ugotowane i ostudzone ziemniaki ubijamy razem z serem albo przepuszczamy przez praskę.
Słoninę kroimy drobno, pieczemy na rumiano , dodajemy pokrojoną cebulkę., wlewamy do farszu i dobrze doprawiamy.
Na rozłożonego naleśnika dajemy opieczoną szynkę, na niego wałek farszu i ciasno zwijamy.
Naleśnika opiekamy z każdej strony , kroimy na 2-3 cm kawałki ,okraszamy upieczonym boczkiem z cebulką i resztkami szynki.
Wspaniałe, polecam
.