ßßß
Zapraszam na małe i słodkie co nieco, czyli bardzo prosty deser, który pamiętam z czasów mojego dzieciństwa. Moja babcia robiła mi go na zmianę z prażonym ryżem z jabłkami, śmietaną i cynamonem. Oczywiście wtedy w sklepie nie było ani granatów, ani kiwi, tylko nasze polskie owoce. Tak więc przygotujcie pudding ryżowy z owocami jakie lubicie najbardziej. Ja wybrałam te sezonowe.
Czas przygotowania: 60 minut + czas oczekiwaniaSkładniki:2 szklanki tłustego mleka1/2 szklanki ryżuotarta skórka z cytryny4 łyżki cukru1 dojrzałe kiwiziarenka granatu
Wykonanie:Do garnuszka o grubym dnie wlewamy mleko, dodajemy ryż i startą skórkę z cytryny. Powoli doprowadzamy do zagotowania. Zmniejszamy ogień i gotujemy, aż ryż się rozklei i wchłonie mleko. Wtedy dodajemy cukier i bardzo dokładnie mieszamy. Dwie miseczki smarujemy olejem, wkładamy do nich pudding, wygładzamy. Odstawiamy do wystygnięcia, wtedy przykrywamy i wkładamy do lodówki. Po 2-3 godzinach pudding wyjmujemy delikatnie z miseczek, najlepiej jest odwrócić miseczkę do góry nogami, przykładając do niej talerzyk.Kiwi obieramy ze skórki, kroimy w plasterki, układamy obok puddingu i posypujemy ziarenkami granatu.