Wykonanie
Do hummusu chyba nie trzeba już nikogo, kto interesuje się zdrową dietą przekonywać. Jest odżywczy, lekki, niskokaloryczny, a do tego bardzo łatwy w przygotowaniu. Ale z czym ten hummus? Takie pytania często słyszę na warsztatach, kiedy zachęcam i przekonuję do niego. To jeszcze raz, na wszelki wypadek, dla tych, którzy jeszcze hummusu nie znają albo nie są do niego wystarczająco przekonani.Hummus to rodzaj pasty warzywnej, wyraziście doprawionej, zawsze
czosnkiem, a poza nim
chilli,
pieprzem,
kolendrą,
natką pietruszki, jak kto lubi. Podaje się go z
oliwą, bo nie ma w nim ani kropli tłuszczu, można posypać nasionami
granatu, które pięknie wyglądają i świetnie smakują, za'atarem, tradycyjną arabską
przyprawą, czy po prostu
natką pietruszki. Jest idealny do
pity, podpłomyka czy ciasta pizzowego, też do tradycyjnego
pieczywa,
chleba czy
bagietki.Moja propozycja to hummus z pieczonym
burakiem, który dzisiaj zrobimy na warsztatach (klik) w SPOT. Oprócz czasu, który zabierze upieczenie
buraków, tak samo łatwy i szybki jak ten tradycyjny.
Składniki:800g
ciecierzycy z puszki, odsączonej¼ kubka ( 50ml ) czystego soku z
buraka3 ząbki
czosnku4 duże łyżki tahini3 średnie
buraki, upieczone do miękkościSok z 1-2
cytryn2 łyżeczki
solioliwa virgin do polania przed podaniemza’atarJak zrobiłam:Blendowałam
ciecierzycę z obranym ze skórki
burakiem,
czosnkiem,
sokiem z
buraka i pastą tahini przez kilka minut. Dodałam połowę
soku z cytryny i
sól, jeszcze raz zblendowałam, spróbowałam i doprawiłam jeszcze pozostałym
sokiem i
solą. Obficie
skropiłam oliwą i posypałam za’atarem.