Wykonanie
Bakłażan w kuchni bliskowschodniej jest niezbędny. W naszych sklepach również jest warzywem powszechnie dostępnym, wydawałoby się więc, że w polskim menu pojawia się często. A jednak, kiedy prowadzę warsztaty kulinarne i jednym z produktów jest
bakłażan, słyszę mnóstwo pytań i wątpliwości, co do jego przygotowania, w stylu: 'W końcu się dowiem, co tak naprawdę zrobić z tym
bakłażanem. 'A z
bakłażanem można zrobić wszytko, marynować, grillować, smażyć i w końcu piec; roladki, sałatki czy pulpety, tak można go przyrządzić po podstawowej obróbce. Wszystko to są potrawy zdrowe i dietetyczne, warto korzystać z nich na co dzień.


Składniki:pulpety: na 12 sztuk1 duży
bakłażan1 kubek
czerwonej soczewicygarść czarnych
oliwek, grubo posiekanych3 łyżki
płatków owsianych1-2 łyżek
oliwy virgin1 ząbek
czosnku, przeciśnięty przez praskę1 duża łyżka pasty Tahini1 duża łyżka mielonych
migdałówsól,
pieprzpieprz cayennesos:2 łyżki
oliwy virgin1 puszka
pomidorów bez skórki1 ząbek
czosnku, posiekany
sól

Jak zrobiłam:
Bakłażana przekroiłam na pół, środek nacięłam nożem w kilku miejscach, żeby szybciej się upiekł. Ułożyłam na blaszce, przykryłam folią i piekłam w 200' C aż był miękki, około 25 - 30 minut.Ostudziłam,
potem wyjęłam łyżką miąższ.
Czerwoną soczewicę dokładnie opłukałam. Ugotowałam do miękkości, przez 20 minut. Wystudziłam.
Bakłażana i
ciecierzycę razem szybko zblendowałam, zostawiając grubsze części. Dodałam
płatki owsiane,
czosnek,
oliwę,
oliwki, mielone
migdały i pastę Tahini, wymieszałam, doprawiłam
solą,
pieprzem i
cayenne. Odstawiłam na chwilę, żeby
płatki spęczniały i masa zgęstniała.Uformowałam kulki o średnicy 2 . 5 - 3cm, ułożyłam je na blaszce wyłożonej papierem i piekłam w 180' C przez 20 - 25 minut, przewracając je po połowie czasu ostrożnie na drugą stronę. Po wystygnięciu pulpety będą twardsze, trzeba dać im chwilę na uzyskanie właściwej konsystencji.sos:Rozgrzałam
oliwę na patelni, wrzuciłam
pomidory pokrojone na kawałki razem z pulpą, smażyłam, aż sos się zredukował. Dodałam
czosnek i doprawiłam
solą, podgrzewałam jeszcze przez chwilę.Pulpety podałam na gęstym
sosie pomidorowym.
