Wykonanie
Wiele osób narzeka na "rozwalające" się szyszki. Rzeczywiście preparowane ziarenka
ryżu mogą nie trzymać się kupy, jeśli będą przechowywane w cieple. Powód jest prosty. "Klejem" jest
czekolada, tłuszcz lub
miód, choć ten ostatni nie rozluźnia ich struktury. Przechowywane w lodówce czy zimową
porą na tarasie, na pewno pozostaną blisko siebie. U nas schodzą na pniu, ale na potrzeby pytań, o to co nie działa, sprawdziłam swoją teorię w praktyce. Odłożyłam kilka na
potem i gdyby nie fakt, że przestają być chrupkie, powiedziałabym, że przetrwają zimę ;)Składniki:200 g
mlecznej czekolady (lub 2 łyżki prawdziwego
kakao, 4 łyżki erytrolu, 1 łyżka tłuszczu)*1 czubata łyżka
oleju kokosowego extra virgin2 czubate łyżki
masła orzechowego150 g
preparowanego ryżu50 g ekspandowanego
amarantusa z melasąRozpuścić
czekolade w miscę nad para
wodną z
masłem orzechowym i
olejem kokosowym. Dodac ziarna, wymieszac i kłaść łyzka szyszki na papierze do pieczenia. Ostudzic, przechowywac w chłodnym miejscu.*Jeśli skorzystamy z wersji drugiej, należy zagotować
kakao z
cukrem i
olejem kokosowym. Dodać
masło orzechowe i dokładnie rozpuścić. Wymieszac z ziarnami.