Wykonanie
Sernik, który dzisiaj prezentuję piekłam na Nowy Rok, wygląda cudnie, a jak smakuje? Przekonajcie się sami, jest to sernik o smaku lekko egzotycznym-
kokos,
marakuja... Trochę lata na zimę!
KARMELEM Z
MARAKUJĄ.Składniki:Spód:300 g
herbatników digestive50 g
wiórków kokosowych150 g roztopionego
masła25 g roztopionego
oleju kokosowegoMasa serowa:560 g
sera philadelphia4
jajka250 ml
śmietanki kokosowej (np. taką)397 ml
mleka skondensowanegosok z 3
limonekKarmel:100 g
cukru pudru25 g
masłałyżka
rumu75 ml
śmietany kremówkiszczypta
soli morskiej3 dojrzałe
owoce marakuiFormę średnicy 20-21 cm wykładamy papierem.
Herbatniki miksujemy, dodajemy
wiórki kokosowe oraz rozpuszczone
masło. Mieszamy i wykładamy dno oraz boki tortownicy. Blachę wkładamy do lodówki.W misce umieszczamy
ser,
śmietankę kokosową i
mleko skondensowane, miksujemy przez 2 minuty do połączenia składników. Następnie stopniowo dodajemy
sok z limonki, a następnie
jajka, miksujemy. Wlewamy masę na spód z
herbatników i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni, pieczemy 50-60 minut. Wyciągamy, zostawiamy do ostygnięcia, następnie wkładamy do lodówki na kilka godzin.W garnku z grubym dnem rozpuszczamy
cukier puder, mieszając widelcem by dobrze rozprowadzić
cukier. Gdy
cukier będzie złoto czerwony, zdejmujemy z ognia, dodajemy
masło i
rum. Mieszamy, uważając bo karmel może pryskać. Gdy karmel stwardnieje wstawiamy z powrotem na gaz. Na koniec dolewamy
śmietanę i
sól. Tak powstały karmel wlewamy do żaroodpornego naczynia, przykrywamy folią spożywczą dotykając powierzchnię karmelu, zostawiamy 30 minut. Po tym czasie dodajemy miąższ z
marakui, mieszamy.Ciasto wyciągamy z lodówki pół godziny przed podaniem, polewamy karmelem.Smacznego!