Kanapka z wędzonym kurczakiem

Wykonanie

Uwielbiam takie kanapki na bogato, kojarzą mi się z rodzinnym domem, gdzie zawsze na kolację, mama przygotowywała nam takie, na jednym wielkim talerzu… z wędliną, ogórkiem, pomidorem, jajkiem, itp., itd…
Teraz to ja, dla swojej rodziny, staram się robić takie kanapki jak najczęściej i choć zawsze mówią mi w domu ” po co tyle narobiłaś ” to znikają szybciorem :)
Nie da się im oprzeć :)
Dzisiaj chciałam Wam pokazać propozycję kanapki, która posmakowała nam w ostatnim czasie i choć nie różni się ona jakoś drastycznie od każdej innej, zwykłej kanapki, to jednak czasami zamiana jednego ze składników, czyni ją inną i wyjątkową.
Tak było przy tej właśnie kanapce, bo zastąpiłam jedynie tradycyjną wędlinę, kurczakiem wędzonym…
Niby nic, a całkowita odmiana i inny, nowy i o niebo lepszy smak.
Kanapki z takim kurczakiem są wyraziste, soczyste i bardzo, bardzo pyszne.
Na prawdę polecam :)
Co ważne, taki wędzony filet z kurczaka ( a może też być noga ), ważący ponad 200g, w biedronce kosztuje zaledwie 4-5zł, więc tyle samo, a nawet i mniej, co dobrej jakości szynka, a wystarcza go na kilkanaście kanapek :)
Wypróbujcie koniecznie, jeżeli do tej pory tak samo jak ja, uważaliście, że takie wędzone mięsko jest drogie i nie warto zwracać na nie uwagi ;)
Moje kanapeczki zawierały w sobie:
wędzony filet z kurczaka ( ale robię też z wędzonej nogi )
sałatę
ogórek
pomidor
szczypior
ser topiony w plastrach
Zanim zjemy nasze cudo:
Oczywiście wszystkie składniki ładnie kroimy, siekamy i jak tam jeszcze lubimy.
Kromki chleba, lub bułki smarujemy masełkiem, układamy warzywka w kolejności wg. uznania i zajadamy się zdrową, kolorową i pyszną kanapeczką :)
Taką kanapkę możemy zrobić też na ciepło, wtedy ja smaruję delikatnie bułkę masełkiem i podsmażam na patelni grillowej, a robiąc z chleba, podgrzewam kromki chleba w piekarniku :)
Przepis bierz udział w durszlakowej akcji ” (Nie) nudna kanapka ed II ”
Kategorie: