Wykonanie
Czy
pisałam już, że uwielbiam tarty? ;) Dziś odsłona z
dynią – bo trzeba przyznać, że sezon na nią w pełni. Początek jesieni, pomimo smutnej aury końca lata, ma jednak tę pozytywną cechę, że w sklepach pojawiają się różnorodne, pyszne warzywa.
Dynią się jeszcze nie nasmakowałam, więc kontynuuję wątek jej przetwarzania. Może nie jest to najbardziej dietetyczna odsłona tarty, ale co tam! Raz się żyje!POTRZEBNE SKŁADNIKICiasto:300 g
mąki50 g zimnego
masła4 łyżki
mleka1
jajko1 łyżeczka
proszku do pieczenia1/2 łyżeczki
soliNadzienie:1/2 małej dyni200 g gorgonzolikilka gałązek
rozmarynu200 g
śmietany1
jajkołyżka
octu balsamicznegosólpieprzoliwaSPOSÓB PRZYGOTOWANIA z
mąki,
masła,
jajka,
mleka,
soli i
proszku do pieczenia mąki ugniatamy spód do tarty. Szczegóły jego przygotowania zamieściłam we wpisie pod
linkiem TARTA NA SŁONO – CIASTO .
dynię obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Nagrzewamy piekarnik do około 200 stopni. Na blaszce, na papierze do pieczenia układamy pokrojoną w kostkę
dynię, polewamy ją odrobinę
oliwą,
octem balsamicznym, solimy, oprószamy
pieprzem i posypujemy świeżym
rozmarynem. Wstawiamy do piekarnika na około 20 – 25 minut i wyciągamy kiedy
dynia się lekko podpiecze. Odstawiamy do ostudzenia,do miski wlewamy
śmietanę i dodajemy
jajko. Wszystko razem mieszamy, aż stworzy się jednolita masa, przyprawiamy odrobiną
soli,
pieprzu, na ostudzony spód tarty wykładamy ostudzoną, upieczoną
dynię i zalewamy ją
śmietaną z
jajkiem. Na wierzch kładziemy pokrojone kawałki gorgonzoli i wszystko obsypujemy jeszcze świeżym
rozmarynem,gotową tartę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do około 180 stopni (nagrzewanie z góry) na około 20 – 25 minut, do momentu aż
śmietana z
jajkiem się zetnie i lekko zarumieni na powierzchni. Po tym czasie danie wyjąć, odczekać aż trochę ostygnie i zajadać z apetytem. Ja lubię ją spożywać lekko skropioną
octem balsamicznym, z odrobiną
miodu :) Pyyyycha. SMACZNEGO!
