Wykonanie
Dłuuugo czekał na mnie ten przepis. Kiedyś nie umiałam robić
ciasta drożdżowego, jak się już nauczyłam to nie mogłam się nacieszyć
chałką. W końcu zrobiłam i teraz chyba
chałka pójdzie w kąt, bo to ciasto ma w sobie
chałkę i smarowidło na raz. Jedyny problem w tym przepisie jest taki, że wychodzi z niego strasznie małe ciasto - wystarczające zaledwie na kilka godzin, następnym razem użyję podwójnej ilości składników!Ciasto:350 g
mąki pszennej50 g
cukru18 g
drożdży świeżychszczypta
soli1/3 szklanki
mleka55 g
masła1/4 szklanki
wody1 i 1/2 łyżeczki ekstraktu z
wanilii2 duże
jajkaWrzucamy wszystko do miski, mieszamy byle jak i przekładamy do maszyny do pieczenia. Ustawiamy na program do wyrabiania
ciasta drożdżowego. Po 1,5 godzinie wyrzucamy ciasto na posypany
mąką blat i szybko zarabiamy aby je odgazować.Wałkujemy lub rozciągamy rękoma ciasto na prostokąt, możliwie cienki. Smarujemy ok 50g roztopionego
masła, posypujemy
cynamonem i
cukrem, smarujemy niewielką ilością
powideł śliwkowych. (Wersję nadzienia można zmieniać dowolnie, pasuje tu każdy
dżem, powidła, sam
cukier z
cynamonem,
cytryna itp, kto co lubi).Kroimy podłużne pasy i nakładamy je na siebie, pasy kroimy w kwadraty i układamy je pionowo w natłuszczonej i wysypanej keksówce.
Ciasto ma zajmować około połowy wysokości formy i nie być za ciasno upchane. Zostawiamy je do podrośnięcia pod ściereczką, w lato na pół godziny, gdy jest chłodno nawet na godzinę. Ma wyglądać mniej więcej tak:
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy w nim ciasto ok. 30 minut. Studzimy przy otwartych drzwiach piekarnika. Jeszcze ciepłe polewamy lukrem:-
cukier puder ok. 4 łyżek-
sok z cytryny 2 łyżeczki-
mleko lub
śmietanka 2 łyżkiCałość chwilkę podgrzewamy, następnie miksujemy do białości. Jeśli
lukier jest za rzadki dodajemy
cukier puder.
Ciasto wyjmujemy z formy po przestygnięciu.
Najlepiej smakuje jeszcze ciepłe ze szklanką
mleka - zimnego bądź gorącego w zależności od upodobania.
Baardzo polecam!!