Wykonanie
Sezon na
gruszki w pełni!Mam wrażenie, że ja tej jesieni odkrywam „nowe oblicze” tych
owoców. Okazuje się, że rewelacyjnie sprawdzają się jako „substancja słodząca” (mus
żurawinowo-
gruszkowy), jako przystawka (w duecie z
serem pleśniowym i
szynką), a teraz jako główny składnik sosu do sałatek.Sos
gruszkowo-balsamiczny „odkryłam” przy okazji tego przepisu.(Przepis i zdjęcia obiecuję wstawić wkrótce, bo danie jest tego warte!)Dzisiaj postanowiłam sprawdzić ten sos przy okazji innej sałatki. Sprawdził się fenomenalnie:)Uwaga:)
Sałatkę można przygotować według własnego pomysłu. Radzę aby znalazły się w niej:
sałatapomidory i
ogórkiser pleśniowy/kozi/feta
orzechy pekan/piniowe/włoskie,
migdały lub ziarna słonecznika/dyniSkładniki na sos: (około 200-250 ml)1/4 szklanki
octu balsamicznego (można najpierw dać mniej, a
potem ewentualnie dodać, dostosowując ilość do własnego smaku)2 łyżeczki
musztardy1 mała (lub 1/2 dużej) dojrzałej, soczystej
gruszki1 ząbek
czosnkuWykonanie:
Gruszkę obrać, wykroić gniazdo nasienne i pokroić na mniejsze części.Pokrojoną
gruszkę dokładnie zmiksować blenderem z pozostałymi składnikami sosu dodając 1/3 szklanki zimnej
wody.(Uwaga: Jeśli nie dodajemy do sałatki żadnego słonego
sera, sos należy dosolić do smaku.)Smacznego:)