Wykonanie
Zachciało mi się pierogów. Ale jak to ja, nie poprzestanę jak nie znajdę tego czegoś...tym razem nosiło mnie parę godzin, błądziłam w sklepowych alejkach szukając właściwego produktu, który stanie się inspiracją dla reszty dania. W końcu zakupiłam
szpinak,
ser biały i
masło i pomyślałam: "to musi wystarczyć".Nie
będę Was zanudzać opowieścią jak trudno mi było wpaść na to, że szukam właśnie takiego przepisu. Teraz kiedy jest już po i pozostaje mi opisać w paru słowach jak się zabrać do zrobienia kruchych pierożków na
język ciśnie się "
Jezu jakie to było dobre".Okazało się, że
szpinak i
ser wykorzystałam do wypełnienia i uważam, że to był bardzo dobry pomysł. Jeśli jednak wolelibyście ciasto wypełnić np.
łososiem, lub mięsnym nadzieniem to śmiało! Można poszaleć i na pewno też wyjdzie znakomicie.No dobra. Przechodzę do konkretów.Co potrzebujemy?Na nadzienie, które dziś proponuję:200 g
szpinaku (najlepiej świeżego ale nie było, więc sama zakupiłam mrożony i też dobry).3 ząbki
czosnku200 g
sera białego (ja z niego właśnie skorzystałam)2
jajkasólpieprzNa pierożkowe ciasto:120 g
masła (koniecznie dobrej jakości)200 g
masła (plus na podsypanie)2
żółtka1 łyżka gęstej, kwaśnej
śmietanysól (szczypta)
jajko do zrumienienia
ser żółty (opcjonalnie)Całą przygotowaną
mąkę wysypujemy na stół, dodajemy do niej
sól,
masło i
żółtka. Wszystko na początku łączymy za pomocą noża a gdy składniki zaczną się ze sobą łączyć dodajemy
śmietanę i już najlepiej za pomocą dłoni, zagniatamy uzyskując w efekcie zgrabną kulkę.Ciasto wkładamy do lodówki na ok. pół godziny.W tym czasie zajmujemy się naszym farszem. Najpierw
szpinak. Umieszczamy go wraz z
czosnkiem w rondelku z łyżką
masła i co jakiś czas mieszając doprowadzamy go do postaci lekko zwiędłej. Studzimy. Teraz
ser mieszamy z
jajkami a następnie (jak już nieco ostygnie) dodajemy
szpinak. Mieszamy wszystko razem. Jeśli masa wydaje Wam się zbyt rzadka dodajcie łyżkę
mąki (wtedy nie wypłynie z pieroga.Pół godziny minęło?Wyciągamy ciasto, podsypujemy stolnicę i wałkujemy. Teraz już tylko wystarczy wyciąć dość duże kwadraty na którym układamy farsz aby
potem złożyć ciasto w trójkąt. Nie próbujcie na siłę ich zlepić. Nawet jeśli farsz trochę wyjdzie spoza ciasta będzie pysznie!Na koniec smarujemy blachę tłuszczem, układamy na niej pierogi i lekko smarujemy rozmąconym
jajkiem.Można zrobić też wersję z
serem żółtym. Wtedy nie musimy zlepiać ciasta tylko kładziemy
ser bezpośrednio na farszu - tak też jest smacznie. O
matko jakie to dobre..no dobra jeszcze jeden...oooooostatni:)