Wykonanie

Czego potrzebujemy do perfekcyjnej
chałki:
Chałka:10 g suchych
drożdży550g
mąki jasnej pszennej1/2 szklanki
mleka1
jajko2 łyżki miękkiego
masła1/2 szklanki
wody4 łyżki
cukruKruszonka:1 łyżka
mąkipół łyżki
cukru pudrupół łyżki
masła (rozpuszczonego)Opcjonalnie:Garść
płatków migdałowych,Lub
rodzynek,Lub tłuczonych prażonych
orzechów,Lub kto co lubiMieszam wszystkie składniki w misce, po czym przekładam do pojemnika od maszyny do pieczenia
chleba. Ustawiam na program do wyrabiania
ciasta drożdżowego.Półtorej godziny później wyjmuję z maszyny super urośnięte i wyrobione ciasto.Ciasto gniotę chwilę na stolnicy, w celu odgazowania, ewentualnie podsypując
mąką, aby nie kleiło się do rąk.Warkocz
chałki zaplatam z 3 lub 4 ruloników, w zależności od humoru. Końcówki zawijam pod spód
chałki.Blachę do pieczenia wykładam papierem i kładę na niego gotową
chałke. Smaruję rozbełtanym
masłem i posypuję kruszoną, duuuużą ilością kruszonki ;)(Kruszonkę robi się tak, że wrzuca się wszystko do kubka i
miesza widelcem aż powstaną grudki).Po ok. pół godzinie
chałka jest już wielka i chce uciekać z blachy – oznacza to, że przyszedł czas włożyć ją do pieca nagrzanego do 180 stopni.

W piecu
chałka ma spędzić ok. 25-30 minut, ja zawsze muszę ja obracać na różne strony bo ledwie
mieści się w piecu.Gdy kruszonka jest już przypieczona
chałkę można wyjąć i starać się poczekać aż wystygnie – raz wychodzi to lepiej, raz gorzej JSamodzielnie robiona
chałka jest świeża i pyszna przez 3 dni, czwartego dnia nigdy nie doczekała, więc nie wiem co wtedy…Polecam się nie bać i spróbować sobie taką zrobić, naprawdę żadna trudność a smak nieporównywalny z tą ze sklepu, nawet najlepszego.

Dzisiejszy post został przygotowany w ramach zabawy "Upiecz Smakowity
Chleb!", której patronem są Zakłady Tłuszczowe "Kruszwica", producent
margaryny "Smakowita".