Wykonanie

W listopadzie i październiku na wszystkich straganach pierwszym warzywem czy
owocem, które rzuca się w oczy są piękne, soczyście
pomarańczowe dynie. Powszechna jest opinia, że
dynia jest mdła i nijaka, a jedyne do czego się nadaje to bycie lampionem na Halloween. :) Obiecuje Wam jednak, że jeśli spróbujecie tej zupy, już nigdy nie powiecie, że
dynia jest bez smaku i mam nadzieję, że ją docenicie, tak jak ja jakiś czas temu.Składniki (4 porcje):800 g dyni po obraniu i wydrążeniu (czyli cała
dynia o wadze ok. 1,4 kg)6 cm świeżego
imbiru1 ząbek
czosnku1
papryczka chilli750 ml
bulionu2 łyżeczki
cukru1
pomarańczapół
cytrynypół łyżeczki
słodkiej paprykisólpestki dyni4 łyżki
śmietany 18%Przygotowanie:
Dynię obieramy i wydrążamy, a wyciągnięte ze środka pestki przekładamy do miseczki. Kroimy w kostkę .
Imbir obieramy. Kroimy razem z
czosnkiem i
papryczką chilli (wielkość kawałków nie ma większego znaczenia, bo i tak później będziemy używać blendera).

Pestki staramy się jak najlepiej oczyścić z resztek dyni, a następnie płuczemy na sitku (najlepiej ze sporymi oczkami) pod bieżącą
wodą. Pestki osuszamy używając ściereczki i przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiamy do nagrzanego do 80-90 stopni piekarnika na godzinę, co jakiś czas mieszając .W garnku zagotowujemy
bulion i wrzucamy do niego wszystkie warzywa. Gotujemy 15-20 minut, aż
dynia zacznie się rozpadać . Zupę zdejmujemy z ognia i miksujemy za pomocą blendera, aż powstanie nam konsystencja kremu i żadne kawałki nie będą pływać w środku.Zupę doprawiamy
sokiem wyciśniętym z całej
pomarańczy i połowy
cytryny. Dosypujemy
cukru,
papryki i
soli. Gotujemy chwilę i gotowe!Gdy pestki są już wysuszone, część obieramy, by wsypać do zupy, a resztę możemy przełożyć np. do słoika, by
mieć zdrową przekąskę gdy najdzie nas ochota. Zupę nalewamy do miseczek, nakładamy po łyżce
śmietany i posypujemy pestkami. Możemy udekorować świeżymi
ziołami, które aktualnie mamy w domu.
