Ciastka czekoladowe z imbirem

Wykonanie

Z serii: nowości w świątecznych paczkach - 5/12
Ciastka czekoladowe z chili, które piekę regularnie od czterech lat, to niekwestionowanie ukochane ciastka mojej rodziny. Paczuszka takich ciastek to także mój sprawdzony patent na mały, niezobowiązujący upominek. Znają je już wszyscy - nasi współpracownicy, bliżsi i dalsi znajomi, a nawet weterynarz kota mojej mamy. ;) I wszyscy upominają się o kolejne.
Tym razem oprócz słusznej porcji ciastek z papryczkami, upiekłam na spróbowanie, partię z imbirem. Są równie pyszne - ostre, wyraziste, charakterne... Polecam!
składniki na około 30 sztuk
200 g mąki
2 czubate łyżka kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka sody oczyszczonej
1-2 łyżeczki mielonego imbiru
80 g jasnego cukru muscovado
100 g masła
1/2 szklanki drobno posiekanego imbiru kandyzowanego
4 łyżki płynnego miodu
200 g gorzkiej czekolady, posiekanej (siekałam bardzo grubo)
Wszystkie suche składniki wymieszać w naczyniu. Dodać masło i imbir, wyrobić palcami jak na kruszonkę. Dodać miód, posiekaną czekoladę i delikatnie wyrobić, by ciasto się połączyło, uformować kulę. Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, układać na blaszce w bardzo dużych odstępach, lekko spłaszczyć.
Piec 8 - 10 minut w temperaturze 180 stopni. Studzić najpierw na blaszce (będą bardzo miękkie), po 3 minutach na kratce.
Smacznego!