ßßß
 
            
         Gdzieś jakoś tak w internecie chyba przepis znalazłem, na forum jakimś. I postanowiłem sprawdzić czy smaczny :)Składniki:500 g mąki pszennej20 g świeżych drożdzy2 łyżeczki cukru1 łyżeczka soli
Gdzieś jakoś tak w internecie chyba przepis znalazłem, na forum jakimś. I postanowiłem sprawdzić czy smaczny :)Składniki:500 g mąki pszennej20 g świeżych drożdzy2 łyżeczki cukru1 łyżeczka soli 1 i pół łyżeczki przyprawy curryobfita szczypta papryki250 ml ciepłego mleka50 g roztopionego masła250 g cebuli
1 i pół łyżeczki przyprawy curryobfita szczypta papryki250 ml ciepłego mleka50 g roztopionego masła250 g cebuli
 Procedura taka jak zawsze: przesiewamy mąką do miski, mieszamy z solą, robimy w środku wgłębienie, do wgłębienia wkruszamy drożdże, cukier, wlewamy mleko, rozrabiamy z częścią mąki i pozwalamy zaczynowi wyrosnąć 10 minut. Potem dodejy do tego curry, masło, paprykę i wyrabiamy ciasto przez 20 minut. Potem dodajemy cebulę pokrojoną w piórka i wyrabiamy kolejne 10 minut. Potem przekłądamy do foremki wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą i pozostawiamy do wyrośnięcia na 2 godziny. A jak wyrośnie to do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 50 minut. Potem wyłączamy piekarnik i pozwalamy chlebkowi powoli stygnąć wraz z piekarnikiem. Jak już wszystko wystygnie to wyjąć z piekarnika, wyjąć z foremki i wąchać. O taaaak, wąchać... Niesamowicie aromatyczny chlebek!
Procedura taka jak zawsze: przesiewamy mąką do miski, mieszamy z solą, robimy w środku wgłębienie, do wgłębienia wkruszamy drożdże, cukier, wlewamy mleko, rozrabiamy z częścią mąki i pozwalamy zaczynowi wyrosnąć 10 minut. Potem dodejy do tego curry, masło, paprykę i wyrabiamy ciasto przez 20 minut. Potem dodajemy cebulę pokrojoną w piórka i wyrabiamy kolejne 10 minut. Potem przekłądamy do foremki wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą i pozostawiamy do wyrośnięcia na 2 godziny. A jak wyrośnie to do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 50 minut. Potem wyłączamy piekarnik i pozwalamy chlebkowi powoli stygnąć wraz z piekarnikiem. Jak już wszystko wystygnie to wyjąć z piekarnika, wyjąć z foremki i wąchać. O taaaak, wąchać... Niesamowicie aromatyczny chlebek!