Nigdy nie myślałam, że polubię kozi ser. Ale stało się! Ostatnio zakupiłam twardy kozi ser do sałatek i totalnie się w nim zakochałam. A zakupiłam właśnie z myślą o tej sałatce. Bardzo podobną jadłam w bistro Zaraz Wracam na Piotrkowskiej w Łodzi podczas ostatniego spotkania mopsiarzy. Tak, do tego lokalu spokojnie można przyjść z psem.Nie wiem jaki dressing był w sałatce z Zaraz Wracam, na pewno była tam konfitura z czerwonej cebuli, ja zastąpiłam ją zwykłą czerwoną cebulą i czerwonym octem winnym.Składniki na 1 porcję:30 g sera koziego do sałatek1/2 puszki ciecierzycy2 garście rukoli1/2 czerwonej cebuli3 pomidorki suszone z oliwy1 łyżka oliwy1 łyżka octu z czerwonego wina1. Serek kozi kroimy w bardzo drobną kostkę. Cebulę kroimy w plastry. Drobno siekamy suszone pomidory.2. Odsączamy ciecierzycę z zalewy.3. Płuczemy rukolę pod bieżącą wodą.4. Składniki mieszamy z oliwą i octem winnym. Gotowe!Sałatka tę przygotowałam dla męża do pracy, dlatego jest w plastikowym pojemniku. W najbliższych dniach na moim blogu królować będę właśnie takie sałatki, które można zabrać na lunch do pracy.Przepis dodaję do akcji Fit na Lato.