ßßß
Ciasteczka, podobnie jak masło orzechowe, są moją wielką miłością i uzależnieniem, z którym staram się walczyć, choć z marnym, jak widać, skutkiem ;) Bo jak tu nie upiec czegoś tam uroczego, pysznego i pasującego wręcz idealnie do kawy, która przy panującej pogodzie jest nieodzownym elementem każdego ranka, a nawet popołudnia :)Ciasteczka z masłem orzechowym pojawiają się na blogu nie po raz pierwszy. Były już w wersji z m&ms, zdrowsze – z ciecierzycy oraz duże, lekko ciągnące – czekoladowo-orzechowe . Wszystkie równie pyszne i wszystkie znikające w mgnieniu oka. Ponieważ jednak ciastek i ciasteczek w naszym domu nigdy dość, jestem gotowa poświęcić się i wypróbować każdy kolejny przepis, który wpadnie mi w ręce ;P Tym razem był to przepis z The Hummingbird Bakery „Home sweet home”.Na wierzchu kusząco chrupiące dzięki cukrowej posypce, w środku dość zwarte, mocno czekoladowe, z drobinkami orzeszków, smakujące trochę jak brownie, choć nie tak mokre. Pyszne :)Tylko Zuzia trochę marudziła, ale ona nie przepada za mocno czekoladowymi smakami, chyba, że w grę wchodzi biała czekolada ;)Polecam :)
Składniki na około 20 sporych ciastek:170g mąki pszennej40g ciemnego kakao1/2 łyżeczki sodyszczypta soli115g niesolonego masła w temperaturze pokojowej120g masła orzechowego z kawałkami orzeszków (crunchy)120g drobnego cukru plus około 40g do obtaczania ciastek90g jasnego brązowego cukru muscovado1 duże jajko1 łyżeczka ekstraktu z waniliiWykonanie:Mąkę, kakao, sodę oraz sól przesiej do miski. Odstaw na bok.Masło utrzyj z masłem orzechowym oraz 120g cukru na jasną, puszystą masę. Dodaj jajko oraz ekstrakt z wanilii i jeszcze raz zmiksuj dokładnie, aż wszystko dobrze się połączy.Miksując dalej na niskich obrotach miksera, dodawaj powoli przesiane suche składniki. Mieszaj do całkowitego połączenia.Z ciasta formuj kulki wielkości orzecha włoskiego i obtaczaj w pozostałych 40g cukru. Układaj na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, pozostawiając spore odstępy, by ciasteczka mogły się rozlać.Piecz w temperaturze 170°C przez około 10 – 15 minut, aż wyrosną, rozleją się lekko i popękają. Wyjąć i wystudzić na kratce.Smacznego :)