Wykonanie

Przyjmowanie gości jest zajęciem bardzo przyjemnym i zdecydowanie jednym z moich ulubionych, a to
między innymi dlatego, że pozwala mi szaleć w kuchni bez obaw, że przez cały tydzień będziemy zmuszeni wyjadać nadmiar słodkości ;) Dlatego na naszym
kuchennym stole piętrzą się dziś, oprócz
faworków i ciasta, stosy pysznych pączuszków z
twarogiem :))Pączuszki z
twarogiem są świetną alternatywą dla tradycyjnych,
drożdżowych. Robi się je szybciutko, nie potrzebują wyrastania, a usmażone długo zachowują świeżość (o ile oczywiście poleżą wystarczająco długo, byście się mogli o tym przekonać ;).W domu mama robiła nam niejednokrotnie oponki z
twarogiem, które uwielbiam, więc nie wahałam się długo przed przygotowaniem pączków z jego dodatkiem. Pączki rzeczywiście wyszły nieco podobne w smaku, choć chyba nieco mniej wyczuwa się w nich
ser. Są za to dzięki niemu bardzo smaczne i nie wysychają, co zwykle przeszkadza mi w pączkach na drożdżach. Do tego pracy jest przy niech o wiele mnie, co mnie zawsze przekonuje ;) Jedyne, co może sprawiać odrobinę trudności to samo ich formowanie, bo ciasto jest lepkie i nawet natłuszczenie dłoni nie zawsze pomaga. Ale kto powiedział, że domowe pączki muszą być idealnie okrągłe? Moje nie są i jakoś nie przeszkadza im to znikać w niewyjaśnionych okolicznościach ;) Dobrze, że z przepisu wychodzi ich bardzo dużo, bo chyba nie było by czym gości częstować ;PPolecam :)* przepis z książki „Pyszne ciasta” Biblioteczka Poradnika Domowego, wydanie specjalne 1/08Składniki na kilkadziesiąt pączków (w zależności od wielkości):5 dużych jaj1 szklanka drobnego
cukru do wypieków3 szklanki
maki pszennej1 łyżeczka
sody oczyszczonej1kg
twarogu zmielonego co najmniej dwukrotnieDodatkowo:
olej rzepakowy lub inny tłuszcz do smażenia
lukier lub
cukier puder do oprószeniaWykonanie:
Jajka utrzyj z
cukrem (najlepiej mikserem), aż masa będzie jasna i puszysta. Dodaj
mąkę oraz
sodę i zmiksuj na jednolitą masę. Na koniec dodawaj stopniowo
twaróg cały czas ucierając, aż wszystkie składniki się połączą.Rozgrzej tłuszcz w głębokim garnku (jeśli masz termometr cukierniczy, powinien wskazywać temperaturę 175°C).Natłuszczonymi rękoma formuj z ciasta kulki wielkości dużego
orzecha włoskiego i kładź ostrożnie na rozgrzanym
oleju. Pączki rosną w czasie smażenia, więc pamiętaj, by nie wrzucać ich zbyt wiele na raz. Jeśli temperatura tłuszczu jest odpowiednia, pączki powinny skwierczeć i po chwili wypłynąć na powierzchnię. Smaż do uzyskania ciemnozłotego koloru, obracając pączki w razie potrzeby.Gotowe pączki wyjmuj ostrożnie z garnka (moim zdaniem najwygodniej robić to szczypcami kuchennymi) i odkładaj na talerzu wyłożonym papierowym ręcznikiem, by ociekły z nadmiaru tłuszczu.Wystudzone posyp
cukrem pudrem lub polukruj wedle uznania.Smacznego :)

