Proziaki z płatkami owsianymi

Wykonanie

Ania: Zdarza się każdemu taka leniwa niedziela. Człowiek wstaje i chciałby zjeść coś dobrego, a tu nie ma nic. O świeżym pieczywie zapomnijmy, nie było po drodze do piekarni, a tu taki smak na bułeczki się ma. Przepis ten zaczerpnięty od Nigelli Lawson. Sprawdźmy tylko czy wszystko mamy: mąka jest, płatki owsiane – powinny być, sól jest zawsze, tak jak i olej. A czy sodę i maślankę masz? A jest tam gdzieś resztka zwietrzałego, niedopitego piwa? To też składnik na te proziaki. Mam nadzieje, że wszystko masz – Jedziemy z koksem!
Kris: Oryginalnie proziaki z płatkami owsianymi to irlandzkie bułeczki owsiane. Osobiście wolę te bułeczki odgrzewane na drugi dzień.
Na 12 proziaków potrzebujemy – Proziaki z płatkami owsianymi
400 g mąki z pełnego przemiału – ja używam mąki orkiszowej
100 g płatków owsianych – tylko nie błyskawiczne, możesz użyć mniej płatków, a na ich miejsce dosypać zarodki pszenne, czy każdego rodzaju otręby, wszystko zależy od Ciebie
1 łyżeczka soli
2 łyżeczki sody oczyszczonej
150 ml maślanki lub jogurtu naturalnego
300 ml piwa porter – jak nie ma, każde inne zwykłe piwo, ważne by było zwietrzałe
4 łyżki oleju arachidowego, jak nie ma – zwykły olej roślinny będzie ok
jeśli masz ochotę na bułeczki na słodko dodaj 4 łyżki miodu
Co robimy – Proziaki z płatkami owsianymi
Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Do miski wrzucamy suche składniki: mąkę, płatki owsiane, sól i sodę oczyszczoną. W oddzielnym naczyniu mieszamy piwo, maślankę/jogurt, olej. Jeśli masz ochotę na słodkie bułeczki dodaj jeszcze miód. Mieszamy płynne składniki ze sobą i wlewamy je do mącznego towarzystwa. Mieszamy całość, może się wydawać zbyt płynne, ale po chwili ciasto zgęstnieje, oczywiście nie do przesady, stanie się jak mokry piasek. Gdy ciasto gotowe możesz wykładać je na blaszkę. Łyżką nałóż 12 kupek ciasta. Możesz teraz uformować z nich małe, okrągłe bułeczki. Posyp je jeszcze płatkami owsianymi i do pieca. Pieczemy 15 minut. Ostudź je i zasiądź do pysznego śniadania. Chleb czy bułeczki na sodzie powinny być zjadane w ten sam dzień. Myślę, że nie będzie z tym problemu. Jeśli jednak coś zostanie zawsze można je podgrzać w piekarniku i będą równie dobre. Daj znać czy smakowało.
no images were found
Źródło przepisu: Nigella Lawson, „Kuchnia – przepisy z serca domu”
Porady: na drugi dzień po upieczeniu bułki można odgrzać w piekarniku przez 5019 minut w temperaturze 180 stopni,
bułki można też przekroić na pół i opiekać w tosterze,
bułki można mrozić przez miesiąc, przed podaniem należy je rozmrozić w temperaturze pokojowej, a następnie podgrzać w piekarniku przez 5-10 minut w temperaturze 180 stopni, mrożone bułki po odgrzaniu mogą się kruszyć,
zamiast bułek można przygotować jeden bochenek chleba.