Wykonanie
Ten pomysł chodził za mną od dawna, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. A to za dużo kalorii, za mało czasu, a to
sera w sklepie zabrakło… A tak naprawdę przygotowanie tego dość wykwintnego dania nie zajmuje wiele czasu. Tylko jest nieco w czasie rozciągnięte. I nie jest też skomplikowane. Jeśli choć raz piekliśmy
ciasto drożdżowe, paszteciki udadzą się nam na pewno. A i dla amatorów też nie powinno to być żadnym problemem. Jest pysznie, zaskakująco, inaczej…
Czekolada w połączeniu ze słoną gorgonzolą i
orzechami to poezja.

SkładnikiCiasto1 szklanka
mąki orkiszowej razowej1 szklanka
maki orkiszowej jasnej, typ 500 lub 7002
jaja2 łyżki
oliwy z oliwek0,5 łyżeczki
soli¼ szklanki letniej
wodymąka razowa do podsypania ciasta2 łyżki
orzechów do posypania pasztecików1
żółtko do posmarowania pasztecikówRozczyn
drożdżowy30 g
drożdży świeżych4 łyżki
mąki orkiszowej razowej¼ szklanki ciepłej
wody1 łyżeczka
cukru trzcinowegoFarsz1 tabliczka
czekolady mlecznej Goplana (90 g)1 tabliczka
czekolady gorzkiej Goplana (90 g)150 g
sera gorgonzola1 i ½ szklanki wyłuskanych
włoskich orzechów (200 g)



PrzygotowanieFarsz
Orzechy i
ser grubo posiekać nożem. Włożyć do miski. Obie
czekolady również posiekać lub zetrzeć. Najlepszą metodą wg mnie jest „skrawanie” nożem tabliczki dookoła. Wtedy kawałki nie są ani zmielone ani zbyt duże. Część wygląda wtedy jak wiórki, a część jest w kawałkach. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać widelcem, aby
ser spoił składniki razem. Masa powinna
mieć twardą, ziarnistą strukturę.RozczynCiepłą
wodę wlać do garnuszka i wsypać pokruszone
drożdże,
cukier i
mąkę. Wymieszać łyżką lub trzepaczką na gładką masę bez grudek (rozczyn powinien
mieć konsystencję gęstej
śmietany) i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.CiastoWymieszać
mąki i
sól w dużej misce. Wbić
jaja, wlać
wodę i
oliwę, a następnie dodać rozczyn. Wyrabiać energicznie przez kilka minut, aż ciasto zacznie odchodzić od ręki. Wówczas należy nakryć je ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na około 0,5 godziny. Gdy ciasto podwoi objętość, należy wyjąć je na stolnicę i podsypując
mąką rozwałkować na placek. Z placka wykroić paski o wymiarach około 7 x 15 cm i grubości 0,5 cm. Za pomocą noża lub widelca posmarować je przygotowanym farszem. Farsz ma ziarnistą, grubą strukturę i najlepiej po prostu ugnieść go lekko widelcem na pasku ciasta. Zwijać w luźne ruloniki i układać w formie wyłożonej papierem do pieczenia w około 1 cm odstępach, aby zostawić przestrzeń na wyrośnięcie ciasta. Zostawić do wyrośnięcia na około 25 minut, w tym czasie nagrzewając piekarnik do 180˚C. Gdy paszteciki podrosną i połączą się w formie, posmarować je z wierzchu rozkłóconym
żółtkiem i posypać
orzechami. Wstawić do piekarnika na drugą półkę od dołu i piec przez 0,5 godziny. Na 10 minut przed końcem pieczenia należy przykryć formę z pasztecikami papierem do pieczenia, aby zapobiec zbytniemu zrumienieniu się wierzchu pasztecików. Przestudzić i podawać. Pasztecików nie trzeba kroić, po prostu można odrywać je od towarzyszy, bez obaw, że ciasto straci formę lub stanie się nieestetyczne.