Wykonanie
Ciasteczka, znowu u mnie
ciasteczka. Teraz prezentuje Wam
ciastka owsiane najlepsze jakie jadłam. Bez zbędnych dodatków, pyszne, zdrowe, po prostu rewelacyjne. Zapisuje je do
grona słodkości do powtórzenia. Można oczywiście dodać do nich
bakalie, ale ja uważam że nie są potrzebne,
cistka smakują rewelacyjnie bez.Mają tylko jedną wadę, strasznie ciężko jest się od nich oderwać, naprawdę ciężko. Przepis pochodzi z książki Kingi Paruzel "Nie...zwykła kuchnia", książkę dostałam od Księgarnii Egros. Książka zawiera dużo fajnych przepisów, ciekawe propozycje na każdą
porę roku. Polecam zdecydowanie.Zapraszam na
ciasteczko :-)Składniki:- 50 g
mąki pszennej razowej- 50 g
mąki orkiszowej- 100 g
płatków owsianych- 50 g
cukru trzcinowego- 2 łyżki
mleka- 100 g
masła- starta skórka z 1
cytryny- łyżeczka
proszku do pieczenia- pół łyżeczki
sody oczyszczonej- szczypta
soliWykonanie:
Płatki owsiane wrzucamy do naczynia miksującego, dodajemy
cukier i misujemy na pył. Do miski wrzucamy
mąkę pszenną razową, orkiszową, zmiksowane
płatki z
cukrem oraz proszek,
sodę oraz
sól. Dodajemy miękkie
masło,
mleko oraz startą
skórkę z cytryny, całość zagniatamy i chowamy do lodówki na pół godziny.Ja swoje ciasto wyrobiłam w moim Thermomix, najpierw zmiksowałam na obrotach Turbo przez 8 sekund, następnie dodałam resztę składników i zmiksowałam, obroty 5 przez 10 sekund.Po 30 minutach ciasto przekładamy na stolnice podsypaną
mąką, rozwałkowujemy ciasto na placek grubości około 4 mm, wycinamy kształty. Tak postępujemy, aż ciasto nam się skończy.
Ciasteczka przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, pieczemy 15-20 minut do zarumienienia w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, grzanie góra-dół.
Ciasteczka podczas pieczenia rosną, więc zachowajmy odstęp
między nimi. Studzimy na kratce.
Ciastka można posypać
cukrem pudrem, polać lukrem, ale moim zdaniem nie jest to potrzebne.
Ciastka smakują pysznie same w sobie. Przechowujemy w zamkniętym pojemniczku.Smacznego :-)





