Wykonanie
Kruche
ciastka i
czekoladowy krem- to połączenie gwarantuje pyszny smak.
Ciastka można przygotować wcześniej, a sam krem zajmie tylko chwilkę, więc nawet na niezapowiedzianą wizytę
ciastka mogą być wspaniale:)Dostałam w prezencie niesamowitą paczkę, która po otwarciu przyprawiła mnie o wielkie zdumienie :) Firma MŁYNOMAG podarowała mi zapas
mąki tak wielki, że gdybym była
Marią Antoniną, ale taką miłosierną;) i
ciastka biednym dać bym chciała, na długo starczyłoby jej ludziom do wypieków ;)Firma MŁYNOMAG kontynuuje długą tradycję produkcji
mąki- młyn, w którym jest mielona to najprawdopodobniej najstarszy działający młyn w Polsce.
Mąka jest przygotowywana z produktów najwyższej jakości, z Mazurskich i Warmińskich zbóż. Zajrzyjcie, przeczytajcie, rozgośćcie się w sklepie -
mąka jest sprzedawana w doskonałej cenie! Zachwyciły mnie opakowania, każdy rodzaj
mąki jest wyróżniony innym kolorem, co wbrew pozorom jest istotne gdy wyjmuję coś z zatłoczonej kuchennej szafki :)Na razie to moje pierwsze
ciastka z udziałem
mąki tortowej (kupicie ją tutaj); wrażenie mam bardzo pozytywne, świetnie się zagniata, łączy z pozostałymi składnikami, jest delikatna i gładka. Serdecznie ją polecam.Ok, dość wstępu, zapraszam na
ciastka !



Składniki:Ciasto:3
żółtka200 g. miękkiego
masła1 szklanka
cukru pudru2 łyżki
cukru waniliowegook. 2 szklanki
mąki pszennej tortowej T-450 ze sklepu MŁYNOMAGszczypta
soliKrem:1,5 tabliczki
mlecznej czekolady3 łyżki
likieru amaretto3 łyżki gładkiego
białego serka typu philadelphiaPrzygotowanie:
Żółtka ucieram mikserem z
cukrem pudrem i
cukrem waniliowym na zupełnie gładką masę, po czym dodaję szczyptę
soli, miękkie
masło i ucieram do połączenia się składników. Wsypuję 1,5 szklanki
mąki, łyżką łączę ją z masą, wykładam ciasto na stolnicę z resztą
mąki i szybko zagniatam w jednolite (będzie bardzo miękkie i delikatne) ciasto. Schładzam je w lodówce przez godzinę, po czym rozwałkowuję na 0,5 cm grubości i wycinam kółeczka o średnicy ok. 4 cm. Przekładam je na blachę wyłożoną papierem i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. na ok. 20 minut, aż lekko się zezłocą. Wyjmuję i pozostawiam do całkowitego ostygnięcia.
Czekoladę rozpuszczam w mikrofalówce lub w kąpieli
wodnej (w misce umieszczonej na garnku z lekko gotującą się
wodą; dno miski nie może dotykać powierzchni wrzątku). Stopniowo dodaję ją do
serka (powinien być w temperaturze pokojowej), mieszam dokładnie razem z
likierem. Kremem przekładam po dwa
ciastka.Przepis autorski.





