Wykonanie
Miałam ochotę na najzwyklejszy na świecie placek ze
śliwkami. Nie
drożdżowy, nie kruchy, tylko taki zwykły, "pospolity". No i pach! Powyciągałam z szafek wszystko, co do takiego placka może się przydać i wrzuciłam hurtem do miski. Po prostu.
Zero przepisu,
zero inwencji twórczej. Miało być prosto, szybko i ze
śliwkami. I proszę - wyszedł puszsty letni placek ze
śliwkami :)
Z węgierkami na dodatek. To apropo pobytu w Budapeszcie, po którym chciałam zrobić coś węgierskiego, ale za nic w świecie nie chciało mi się robić słodkich zawijanych
slodyczy,
cukrowych kostek i
precelków. Za słodkie na lato. Niech więc za węgierski akcent posłużą
śliwki - węgierki.
Składniki:2
jajkaszklanka
mąkiszklanka
cukrudwie duże łyżki
maślanki2 łyżeczki
proszku do pieczeniapół kostki stopionego
masła (najlepiej w mikrofalówce)łyżka
soku z cytrynypół kilograma
śliwek węgierekWykonanie:
Śliwki umyć, przekroić na połówki, usunąć pestki. Wszystkie pozostałe składniki:
mąkę,
cukier,
jajka,
maślankę,
proszek do pieczenia,
masło i
sok z cytryny wrzucić do miski i zmiksować. Tortownicę natłuścić i wyłożyć papierem do pieczenia, na który wylać ciasto. Ułożyć na nim
śliwki. Włożyć do piekarnika i piec 40-50 minut w temperaturze 190 o C.